Prawosławne Święto Jordanu w Krynicy Zdroju

Data: 
niedziela, 19 Styczeń, 2014

19 stycznia w Kościele Prawosławnym oraz Grekokatolickim, obchodzone jest Objawienie Pańskie (w Kościele katolickim 6 stycznia - Trzech Króli). Jest to tzw. Kreszczenije Hospodnie (Chrzest Pański) i jest połączone z Epifanią czyli Objawieniem Pańskim, podczas którego ma miejsce obrzęd święcenia wody, zwany świętem Jordanu.

19 stycznia b. r., w miałam możliwośc uczestniczenia w takiej ceremonii- w Cerkwi Grekokatolickiej p.w. Świętych Apostołów Piotra
i Pawła w Krynicy Zdroju
, gdzie odbyły się uroczystości cerkiewne związane ze Świętem Objawienia Pańskiego, zwanego Jordanem.
Byłam tam z naszym klubem „Przygoda”, który przyłączył się w tym dniu do owych uroczystości.

Na wyjazd na Święto Jordanu do Krynicy Zdroju, jak co roku zaprosił nas kol. Jarosław Leszczyński. Wybraliśmy się kameralną, 10- osobową ekipą. Kto nie był może żałować, bo Święto Jordanu jest jednym z najbardziej symbolicznych i malowniczych świąt w cerkwi greckokatolickiej i prawosławiu.

 


Cerkiew Grekokatolicka p/w Św. Apostołow Piotra i Pawła w Krynicy Zdrój

 


Wnętrze cerkwi- ikonostas przed ołtarzem głównym

 

Symbolika Jordanu objawia się przede wszystkim w znaczeniu wody. W czasie uroczystości woda zmienia swe znaczenie - z będącej obrazem potopu, a więc symbolem żywiołu i śmierci staje się wodą chrztu - "źródłem wody żywej". Jeśli zdarzy się, iż w czasie modlitw w przerębli ukaże się ryba lub małe rybki jest to uznawane za dobry znak dla lokalnej społeczności na najbliższy rok. Przez wiernych uczestniczących w święcie, Jordan uznawany jest za symbol ponownego chrztu w wodzie.
Święto jest pamiątką chrztu Chrystusa w Jordanie.

 


Chrzest Jezusa w Jordanie
 

Obchody zaczynają się już wieczorem poprzedniego dnia. Wtedy odprawiana jest liturgia św. Bazylego, połączona z nieszporami, z poświęceniem chleba, pszenicy, wina i oliwy.
Po liturgii odbywa się w kościele pierwsze, główne poświęcenie wody, tzw. wielkie jordańskie poświęcenie wody. Wieczorem odprawiane jest Wielkie Powieczerie.
Tego dnia wierni zachowują post, a wieczorem w domach odbywa się tzw. szczodry wieczór – uroczysta wieczerza, podobna do tej w wigilię Bożego Narodzenia.

W sam dzień Objawienia Pańskiego, 19 stycznia, odprawiana jest rano liturgia św. Jana Chryzostoma (poprzedzona jutrznią), a po niej następuje drugie poświęcenie wody,
w którym tłumnie biorą udział wierni.

 

Zgodnie z tradycją w czasie tego Święta powinna być poświęcona woda żywa, płynąca. Tam, gdzie jest możliwość, drugie poświęcenie wody odbywa się nad rzeką, dokąd wierni udają się w uroczystej procesji. 

Poświęcenie wody odbywa się poprzez modlitwy kapłana, przez zanurzanie w wodzie tzw. trójc – specjalnych trzech świeczników z trzema świecami, błogosławienie ręką
i tchnienie kapłana które symbolizuje tchnienie Ducha Świętego, oraz przez zanurzenie krzyża. Nawet jeśli ceremonia odbywa się na brzegu, najczęściej święci się wodę nie z rzeki (która w naszych czasach jest zwykle zbyt brudna), ale inną, uprzednio przygotowaną
w zbiornikach.


Poświęcenie wody poprzez zanurzenie w niej trójc- specjalnych świeczników

 

Jordańską wodę wierni spożywają tego dnia w czasie liturgii, a także zabierają do domu. Kropi się nią obejścia, pola, przechowuje się na różne potrzeby. Jordańską wodę przynosi do domów także kapłan chodzący po kolędzie (stąd wizyta duszpasterska zaczyna się zawsze dopiero po Święcie Objawienia Pańskiego). Woda ta jest znana z tego, że zachowuje świeżość przez bardzo długi czas.

 


Woda po poświęceniu jest zabierana przez wiernych do domu- za namową Ewy wypiłam pół filiżanki tej wody a ona drugie pól...

 

Po uroczystościach Święta Jordanu udaliśmy się na zwiedzanie Krynicy. Weszliśmy na Górę Parkową, zajrzeliśmy w kilka ciekawych zakątków oraz byliśmy w odwiedzinach
u Nikifora Krynickiego... o tym jednak szerzej wspomnę w następnej odsłonie...

Pozdrawiam wszystkich uczestników wycieczki a kol. Jarkowi Leszczyńskiemu dziękuję za kolejny ciekawą imprezę oraz wiedzę, którą dzielił się z nami szczdrze podczas wycieczki.

Tekst i foto:  Joanna Burtnik

Galeria: