Relacja z wycieczki andrzejkowej KTP PTTK „Przygoda”

Data: 
sobota, 29 Listopad, 2014

29 listopada 2014 r. wybraliśmy się na kolejną klubową wycieczkę- tym razem andrzejkową, na którą zaprosili nas kol.: Ula Zychowicz i Czesław Siuda.

Trasa prezentowała się następująco: Barcza - Góra Czostek (429 m n.p.m) - Klonów - Bukowa Góra (KGŚ) - Łączna. Wędrowaliśmy 24- osobową ekipą, w tym dwóch andrzejkowych solenizantów a pokonaliśmy  ok. 13 km.

Wystartowaliśmy w Barczy, gdzie weszliśmy na żółty szlak. Najważniejszym miejscem do jakiego dotarliśmy była Bukowa Góra, gdzie rozpalone zostało ognisko turystyczne a przy którym świętowaliśmy imieniny naszych kolegów: Andrzeja Nocunia i Andrzeja Toporka.

Bukowa Góra, to najwyższe wzniesienie Pasma Klonowskiego (482 m n.p.m.) , należy do Korony Gór Świętokrzyskich i jest to jedno z najbardziej urokliwych miejsc w Górach Świętokrzyskich. Z racji swego kształtu nazywana jest też Lisim Ogonem. Kilkadziesiąt metrów od szczytowego grzbietu na szerokości ponad stu metrów rozsiane są skałki z piaskowców dewońskich. Największe dochodzą do kilku metrów wysokości i wyglądają imponująco. Szczególnie wyróżnia się grupa bloków skalnych o kilkunastometrowej długości, z licznymi szczelinami, wypełnionymi bukowymi liśćmi. Od północnej strony niektóre przybrały zielony kolor od porastających je mchów. Na zachodnim zboczu znajduje się kamieniołom. Na grzbiecie kapliczka wystawiona prawdopodobnie na grobie napoleońskiego żołnierza oraz mogiła partyzancka z 1943 r.

Przez górę przechodzi zielony szlak turystyczny ze Starachowic do Łącznej. Bukowa Góra jest punktem początkowym żółtego szlaku turystycznego prowadzącego do Barczy.

Nasza wędrówka upłynęła w miłej i serdecznej atmosferze a pierwsze przymrozki sprawiły to, że mogliśmy poczuć i podziwiać pierwsze uroki zimy... Bukowa Góra w tym dniu stałą się zimową, bajkową krainą...

Schodząc z Bukowej góry odwiedziliśmy kamieniołom znajdujący się na jej zachodnim zboczu, po czym zeszliśmy z żółtego szlaku i skierowaliśmy się do Łącznej wędrując szlakiem zielonym. Oczywiście nie obyło się bez drobnych "zaginięć w akcji" ale tak jak zwykle wszelkie przygody zakończyły się szczęsliwie i wszyscy uczestnicy na czas dotarli na stację PKP w Łącznej.

Andrzejkowa wędrówka to kolejna udana wyprawa klubu 'Przygoda”, organizatorom- czyli Uli Zychowicz oraz Czesiowi Siudzie dziękuję za poprowadzenie tej pięknej wycieczki i tradycyjnie serdecznie pozdrawiam wszystkich uczestników ze szczególnym uwzględnieniem naszych andrzejkowych solenizantów ;-)) Jeszcze raz wszystkiego co najlepsze dla naszych Andrzejów;-))

 

Tekst i foto: Joanna Burtnik
 

Galeria: