W dolinie Szreniawy 1 wrzesień 2023

  W dolinie rzeki Szreniawy bywałem kilkakrotnie -  pieszo, bądź na rowerze. Tym razem postanowiłem dotrzeć do jej źródła. Znajduje się ono na przedmieściach miasta Wolbromia, w torfowiskowej niecce.
Wolbrom jest starym miastem, powstałym jeszcze w XIV wieku. Zostało założone w obniżeniu rozgraniczającym Wyżynę Olkuską i Wyżynę Częstochowską, w jej najwęższym odcinku zwanym Bramą Wolbromską. Po krótkim zwiedzeniu miasta udałem się zobaczyć miejsce, skąd wypływa Szreniawa. Poruszając się wzdłuż jej górnego biegu dotarłem przez Wierzchowisko i Sulisławice do wsi Szreniawa w powiecie miechowskim. W średniowieczu wieś była własnością możnego rodu Ligęzów, do którego należały wsie położone u źródeł i w górnym biegu rzeki Szreniawy. Na początku XX wieku został we wsi zbudowany nowy, neogotycki kościół. Do jego budowy przyczynił się Stefan Kozłowski, właściciel ziemski z sąsiednich Przybysławic. Był on właścicielem dworu zbudowanego w Przybysławicach pod koniec XIX wieku. Stefan Kozłowski, posiadacz Rembieszyc koło Jędrzejowa był znanym działaczem społecznym i  rolniczym. Jego synem był Leon Kozłowski, premier rządu w latach 1934–1935. Z tej rodziny pochodziła również Zofia Kozłowska-Budkowa, profesor historii na Uniwersytecie Jagiellońskim. We wspomnieniach wspominała Przybysławice, gdzie często przebywała w młodości.
Kontynuując dalszą jazdę wzdłuż górnej Szreniawy dojechałem do Jaksic, gdzie opuściłem dolinę Szreniawy. Dolinką jej dopływu Gołczanki dojechałem do Gołczy. Był tam niegdyś modrzewiowy kościółek, który po wybudowaniu nowej, murowanej świątyni,  został przeniesiony do Przesławic.
A z Gołczy przez Charsznicę, wzgórze Białą Górę w pobliżu Tunelu dojechałem do Kozłowa, gdzie zakończyłem rowerową wycieczkę.
W tym dniu przejechałem 65 km po drogach głównie Wyżyny Miechowskiej, przez którą przepływa rzeka Szreniawa.

andkoz

Galeria: