2017.07.09. Świętokrzyskim szlakiem

                   Witam :-)
  Gdy w ubiegłym roku pokonywałem niebieski szlak pieszy z Gołoszyc do Dwikóz natknąłem się we wsi Nowe Kichary na znaki jakiegoś nowego , zielono znakowanego szlaku. W sandomierskim Oddziale PTTK dowiedziałem się , że jest to niedługi , okrężny szlak poprowadzony po gminie Dwikozy. Ba , na darmowej mapie ,,Gmina Dwikozy,, krakowskiego Compass'u dostępnej w sandomierskiej IT ten szlak jest zaznaczony. Nawet udało mi się ową mapę zdobyć ale ... w międzyczasie skończyły się wakacje i dojazd do Dwikóz stał się mocno utrudniony :-) No cóż , musiałem poczekać prawie rok aż ,,Sandomierski Express,, znów wyruszy w trasę :-) Dwikozy istniejące już w XIIw leżą przy ujściu Opatówki do Wisły . Są siedzibą zakładów  przetwórstwa owocowo - warzywnego. We wsi parę kamiennych krzyży i kapliczek , stacja kolei żelaznej wybudowana w 1915r i pomnik powstańców poległych w bitwie pod Słupczą 08.02.1863r  Pięknie położony na wzniesieniu kościół pw.św. Andrzeja Boboli i św.Antoniego Pustelnika skąd rozległa panorama. Prace nad jego budową przerwała II wojna światowa , kościół oddano dopiero w latach 60tych ubiegłego wieku. Za kościołem strome wzniesienie z kamiennym krzyżem zwane ,,Panieńską Górą,, lub też ,,Dziewiczą Górą,, Według legendy w XIIIw zostało tu zamordowanych przez Tatarów trzysta dziewcząt. Nie mogłem znależć znaku początkowego szlaku (szlak okrężny?) więc żeby było oficjalniej to wystartowałem obok posterunku policji w Dwikozach ;-) Spotkamy tu też znaki czerwone szlaku pieszego z Annopola do Gołoszyc i znaki niebieskiego szlaku z Dwikóz też do Gołoszyc. Początkowo razem ze znakami tego ostatniego idziemy do zabytkowej kapliczki z 1884r  gdzie skręcamy i dalej do zrujnowanego domu rodzinnego pisarza Wiesława Myśliwskiego. Tu też skręcamy w lewo i wychodzimy na wysoczyznę pośród sadów. Szlak niebieski skręca w prawo a zielony dalej prosto do pięknej w swojej szpetocie zabytkowej latarni chocimskiej. Stojąca w szczerym polu murowana kapliczka została mocno zniszczona uderzeniem pioruna w latach 30tych XXw  I tak stoi samotnie na wzniesieniu do dziś , tak brzydka , że aż piękna :-)  W Sandomierzu i okolicach znajdziemy pięć takich latarni chocimskich które według przekazów zostały ufundowane przez rycerzy chorągwi Ziemi Sandomierskiej wracających po zwycięskiej bitwie wojsk hetmana Jana Sobieskiego z Turkami pod Chocimiem stoczonej 11 listopada 1673r   Według innej legendy w okolicach tych byli osiedlani ludzie trędowaci a latarnie miały być miejscem składania dla nich pożywienia które chorzy mogli brać. A może były po prostu drogowskazami dla przyjezdnych ?  Skręcamy w asfaltową drogę prowadzącą do wsi Nowe Kichary.  Od niepamiętnych czasów we wsi , na pagórku nad doliną rzeki Opatówka stał dwór obronny. W 1623r ostatnia właścicielka wsi , Elżbieta z Gostomskich zapisała Kichary benedyktynkom z Sandomierza , które po tym gdy spalił się ich sandomierski klasztor wprowadziły się do dworu. Siostry benedyktynki opuściły Nowe Kichary w 1865r i od tego czasu budowla popadała w ruinę. W jednej z zachowanych baszt,  która stoi do dzisiaj urządzono kaplicę pw.św. Rocha i Jacka. Baszta w chwili obecnej jest w opłakanym stanie , w każdej chwili grozi zawaleniem. Znajduje się sto metrów od szlaku. W centrum wsi zabytkowa kapliczka słupowa a szlak prowadzi dalej asfaltem do Starych Kichar. Na końcu wsi szlak skręca w prawo a w drugą stronę można się udać (cztery kilometry:-) do następnej latarni chocimskiej usytuowanej na końcu wsi Garbów. Nie wiem skąd , ale tkwią w niej pociski artyleryjskie. Wieś Garbów rozsławił jeden z najznakomitszych rycerzy średniowiecznych , walczący też pod Grunwaldem  Zawisza Czarny. Jego pomnik znajduje się w centrum wsi. Powracając na szlak ze Starych Kichar udajemy sie pośród sadów do wsi Góry Wysokie. Na położonym przy szlaku cmentarzu parafialnym kilka starych nagrobków i mogiła powstańcza z 1863r Obok znajduje się wzniesiony w 1792r ogrodzony kaplicami kościół pw. Matki Bolesnej i św. Wita Męczennika. Pierwotnie stał tu drewniany kościół wybudowany w 1217r w miejsce pogańskiej świątyni Świętowita. Z Gór Wysokich lessowym wąwozem wychodzimy na Winnicę Sandomierską gdzie można degustować i zaopatrzyć się w tutejsze wina :-) Dalej prosto asfaltem do Dwikóz gdzie pętla się zamknęła według mojego GPSu po 15,5km i 173m przewyższenia.
    Dwikozy - Nowe Kichary - Kolonia Gałkowice - Stare Kichary - Góry Wysokie - Dwikozy
Zielony szlak pieszy wyznakowany parę lat temu po gminie Dwikozy. Można stąd udać się w kierunku następnych latarni chocimskich . Ponieważ chciałem zdążyć na pociąg więc ,,zaliczyłem,, tylko tą stojącą przy drodze w Mokoszynie. Na następne dwie , w Gierlachowie i Sandomierzu obok Bramy Opatowskiej brakło mi czasu. To chyba z powodu duchoty panującej tego dzionka , choć połaziłem sobie tu i tam równe 40km :-)  Ale to następnym razem ;-)
     Pozdrawiam upalnie :-)
      Łazior Świętokrzyski