2018.10.05. Goleme Ezero

              Witam :-)
  No i nastał ostatni dzień macedońskiej przygody. Po śniadaniu zjeżdżamy autobusem wąską asfaltową drogą prawie siedemset metrów na dół i jedziemy do wioski Niże Pole. Stąd prowadzi szlak do jednego z dwóch górskich jezior w Parku Narodowym Pelister. W porównaniu do wczorajszej kamienistej ścieżki dzisiaj cały czas poruszamy się połoninami. Trasa jest łatwa , grzeje słoneczko , kurz osiada wszędzie :-) Cel naszej dzisiejszej wędrówki leży na wysokości 2218m npm i nazywa się Goleme Ezero czyli Wielkie Jezioro. Nad jego brzegiem usytuowane jest jedyne schronisko górskie w górach Baba. Otwarte dla turystów tylko w sezonie letnim w weekendy nosi imię Dimitara Iliewskiego - Murato , pierwszego macedońskiego zdobywcy Mount Everest. Jest utrzymywane przez najstarszy (1935r) zarejestrowany klub górski w Macedonii , Klub Górski Pelister - Bitola. Po za sezonem istnieje też możliwość wynajęcia schroniska wraz z przewodnikami klubu po uprzedniej rezerwacji. Klub sprawuje jeszcze pieczę nad spalonym w 2013r schroniskiem Kopanki , które ma być odbudowane. Stąd za zgodą przewodnika udałem się na wznoszący się nad jeziorem jeden z wyższych szczytów gór Baba mierzącą 2420m npm  Veternicę. Na płaskim wierzchołku wszędzie ślady umocnień pamiętających I wojnę światową. Okazało się , ze i cała grupa nadprogramowo też wspięła się na Veternicę. Ot piękna pogoda temu sprzyjała :-) Poszliśmy nawet dalej do nieplanowanego tego dnia drugiego jeziora. Malo Ezero , czyli Małe Jezioro razem z większym bratem nazywane są Pelisterki Oczi , czyli oczami Pelisteru. Z Małego Jeziora doliną Crvenej reki schodzimy do Niżego Pola po drodze kosztując dzikie jabłka :-)
    Niże Pole 1130m npm - Debel Rid - Golemo Ezero 2218m npm - VERERNICA 2420m npm - Malo Ezero 2190m npm - Crvena Reka - Niże Pole 1130m npm
  Ostatnia górska wycieczka dała 21km i 1391m Przewyższenia. Z Niżego Pola udajemy się do miasta Bitola słynącego z pięknych mozaik odkopanych w ruinach antycznego miasta Heraclea Lyncestis. Same ruiny z IVw może nie imponują wielkością ale mozaiki są naprawdę warte obejrzenia. W czasach bizantyjskich Bitola nazywana Pelagonią dzisiaj jest ośrodkiem przemysłowym , naukowym i kulturalnym . Miasto w swojej historii było pod panowaniem Bizantyjczyków , Bułgarów i Serbów a pod koniec XIVw zostało opanowane przez Turków. Pod ich panowaniem miasto noszące nazwę Manastir rozwinęło się stając się jednym z największych miast europejskiej części Turcji. Zwiedzamy jeszcze zabytkową cerkiew św.Dymitra z 1930r i turecki targ z XVIw w zabytkowej dzielnicy Stara Czarszija. Na placu w centrum Bitoli stoi zabytkowa wieża zegarowa  , Saat Kula z XVIw do której wybudowania jak głosi legenda na polecenie władz tureckich wieśniacy musieli dostarczyć 60tys jaj. No niezłe jaja :-) Wracając po drodze do Moliki ostatnie zakupy gdzie mimo że chętnie wszędzie przyjmują to jednak nie można niestety płacić euro i okazuje się że droga nań jest naprawdę wąska :-)
   I tak wycieczka Biura Podróży PTTK Rzeszów do Macedonii nazwana ,,Serce Bałkanów,, dobiegła końca. Macedończycy po uzyskaniu niepodległości w 1991r cały czas toczą spory o nazwę swojego kraju z Grecją która uważa Macedonię ich historycznym regionem . Obawiają się też albańskiej mniejszości która co jakiś czas daje znać o sobie. Jak sugeruje nazwa wycieczki Macedonia jest sercem Bałkanów , kulturowo , politycznie i językowo. Macedonia w swojej historii wielokrotnie podbijana i rządzona przez wielkie imperia buduje dzisiaj na nowo swoją tożsamość. Służy temu między innymi projekt ,,Skopje 2014,, mający ukazać nowe oblicze Macedonii. Kraj pragnący przyciągnąć turystów mnie na pewno oczarował (a który by nie :-)  Złote Słońce z Werginy na fladze Macedonii nawiązuje do symbolu używanego przez Aleksandra Wielkiego zwanego Macedońskim. Z  jednym z największych zdobywców w historii ludzkości związanych jest wiele legend. A chyba najbardziej znaną jest legenda o wężle gordyjskim. W mieście Gordon znajdującym się we Frygii , w świątyni Zeusa znajdował się wóz przywiązany bardzo skomplikowanym węzłem. W roku 333pne przybył do Frygii Aleksander Macedoński który dowiedział się o przepowiedni wyroczni  mówiącej o człowieku który rozwiązawszy ów węzeł stanie się panem świata. Aleksander zorientowawszy się o niemożliwości rozwiązania węzła po prostu dobył miecza i go przeciął :-)
    Kochajmy Macedonię :-)
Podczas górskich wędrówek po dzikich i pięknych górach Macedonii mój GPS (mądra maszynka jak zwie wiara z Tarnobrzega:-) pokazał w sumie 116km i 7622m przewyższenia. Razem z pozostałymi dniami wyszło mi 138km i 7991m przewyższenia. Nie jestem wybredny , piękny kraj , piękne miejsca i piękne góry :-)
   Kochajmy Macedonię :-)
  Pozdrawiam serdecznie :-)
     Łazior Świętokrzyski

Galeria: