2021.01.16. Kurzelów i Kluczewsko
Witam :-)
Kilka kilometrów na północny zachód od Włoszczowy leży wieś Kurzelów. Pierwsze wzmianki o tej osadzie pochodzą z XIIw a w 1285r za sprawą arcybiskupa gnieżdzieńskiego Jakuba Świnki Kurzelów stał się pierwszym miastem na ziemi włoszczowskiej. Kurzelów zostając własnością arcybiskupów gnieżdzieńskich i siedzibą archidiakonatu przekształcił się w centrum życia kościelnego. Był też prężnym ośrodkiem handlowo-rzemieślniczym i naukowym. Z Kurzelowa wywodziło się kilku profesorów Akademii Krakowskiej z których trzech zostało rektorami tej najstarszej polskiej uczelni. Najsłynniejszy z nich, astronom i matematyk Jan Brożek jest dziś patronem Zespołu Placówek Oświatowych w Kurzelowie. Przez miasto w średniowieczu przebiegały trzy szlaki handlowe: Kraków - Wielkopolska, Kraków - porty morskie Flandrii i Węgry - Prusy. Związany z tym szybki rozwój Kurzelowa zahamował potop szwedzki kiedy to miasto zostało zniszczone i podupadło. Za udział mieszkańców Kurzelowa w powstaniu styczniowym zostały mu odebrane prawa miejskie. Było to w roku 1869 wskutek przeprowadzonej przez rosyjskiego zaborcę reformy administracyjnej. W czasie II wojny światowej za pomoc udzielaną partyzantom 27 listopada 1943r Niemcy rozstrzelali 20 osób. W miejscu tym, gdzie zostali oni pochowani w dwóch zbiorowych mogiłach stoi dziś pomnik upamiętniający tą zbrodnie. Pierwszy kościół w Kurzelowie pw. św. Wojciecha był drewnianą budowlą a obecną gotycką murowaną świątynię pw. Wniebowzięcia NMP w latach 1342-1360 wystawił arcybiskup Jarosław Skotnicki. Na cmentarzu parafialnym znajdują się dwie zbiorowe mogiły powstańców styczniowych w których leży 60-ciu żołnierzy powstania. Spoczywa tu też zmarła w 1874r babka Stefana Żeromskiego, Agnieszka z Jackowskich Katerlowa. Cennym zabytkiem Kurzelowa jest również pochodząca z XVIIw modrzewiowa kaplica cmentarna św. Anny. Parę kilometrów na północ od Kurzelowa, w dolinie Czarnej Włoszczowskiej leży wieś Kluczewsko. Jak niesie legenda we wrześniu 1370r przebywający na zamku w Przedborzu król Kazimierz Wielki polował w okolicznych lasach. I właśnie w jednej z leżących tu osad miał on zgubić klucze a na pamiątkę tego wydarzenia nazwano ją Kluczewsko. Wieś wielokrotnie zmieniała swych właścicieli a ostatnim w okresie międzywojennym był Maksymilian Konarski herbu Gryf. Majątek rodziny Konarskich w czasie II wojny światowej zarekwirowali Niemcy a właściciele zostali zeń wysiedleni. Po zakończeniu wojny dobra kluczewskie zostały przejęte na rzecz Skarbu Państwa. Ładny budynek modrzewiowego dworu powstały w XVIIw opuszczony i zdewastowany po II wojnie światowej ostatecznie zawalił się w 1956r. Z zabudowań dworskich dzisiaj w otoczeniu resztek dawnego parku pozostał murowany budynek rządówki i pochodząca z I połowy XIXw dwukondygnacyjna wozownia. Ten ciekawy budynek zdobiony dwoma narożnymi bastejami, przypominający wyglądem zameczek wykorzystywany był też przez swych właścicieli jako magazyn. Służył również dla miejscowego klubu piłkarskiego GKS Kluczewsko jako szatnia:-) W 1796r ówczesny właściciel wsi Ksawery Turski postanowił wybudować kościół. Murowana barokowa świątynia św. Wawrzyńca powstała w latach 1797-1812 została następnie powiększona w 1888r. Po zajęciu Kluczewska 5 września 1939r Niemcy zabili 6 osób i ranili kolejnych 5 następnie paląc 53 gospodarstwa. W pobliżu remizy OSP stoi pomnik upamiętniający mieszkańców wsi poległych podczas II wojny światowej.
I tak od wsi do wsi i z powrotem wędrowałem razem z Andrzejem w tej prawdziwie zimowej scenerii. Udało się nam zwiedzić oba kościoły, w Kurzelowie i Kluczewsku oraz przejść większość z 19 ulic Kurzelowa:-) Kluczewski spichlerz pozostał dla nas niestety zamknięty, ale i przebrać się nie było bardzo potrzeby:-) Ale wyczytałem, że opuszczony od wielu lat budynek doczeka się w końcu remontu i zostanie przystosowany do celów kulturalnych. Gmina dzięki unijnemu dofinansowaniu ma w tym podworskim lamusie umieścić dom kultury. A remont ten ma się zakończyć w tym roku !!!
Pozdrawiam serdecznie :-)
Łazior Świętokrzyski