2021.06.12. Żar na Żarze.
Witam :-)
Pieniny to niewielkie pasmo górskie leżące na północny wschód od Tatr, na terenie południowej Polski i północnej Słowacji. Stanowi część karpackiego łańcucha zwanego Pienińskim Pasem Skałkowym poprzegradzanego licznymi potokami i wąwozami. Pieniny rozciągają się na długości około 30km i graniczą z Gorcami, Beskidem Sądeckim, Kotliną Orawsko-Nowotarską i Pogórzem Spisko-Gubałtowskim. Pasmo dzieli się na Małe Pieniny z najwyższym ich szczytem Wysoką, Pieniny Środkowe (zwane też Pieninami Właściwymi) z najwybitniejszym szczytem całego pasma - Trzema Koronami i Pieniny Spiskie z najwyższym szczytem Żar. A ponieważ my ostatnio zdziczeliśmy trochę na pustych szlakach Beskidu Niskiego to i wybraliśmy się na najmniej uczęszczane pienińskie szlaki, czyli w Pieniny Spiskie. Podróż jak zwykle naznaczoną mieliśmy odwiedzinami w zaprzyjażnionej stacji, tylko tym razem innej:-) Zostawiliśmy auto w Niedzicy na parkingu przy kaplicy św. Andrzeja skąd ruszyliśmy ... busem do Frydmana:-) Jest to jedna z najstarszych wsi polskiego Spiszu, lokowana już w 1308r u ujścia Białki do Dunajca. W XVIIw Frydman uzyskał status miasteczka choć miastem nigdy nie został. Przez wieki do 1918r wchodził w skład Królestwa Węgier, póżniej znalazł się w granicach Polski a w latach II wojny światowej należał do Pierwszej Republiki Słowackiej. W 1945r istniały tu dwie szkoły, jedna z polskim językiem nauczania i druga ze słowackim. Przy rynku stoi najstarszy kościół na Podtatrzu, pochodzący z przełomu XIII i XIVw, gotycki kościół św. Stanisława Biskupa Męczennika. W 1764r do świątyni od strony północnej dobudowano ośmioboczną kaplicę Matki Bożej Karmelitańskiej. Z drugiej strony rynku kasztel wybudowany przez Horvatha Palocsaya w latach 1585-1590 jako wiejska rezydencja o charakterze obronnym. W pobliżu znajdują się też pochodzące z 1820r przepastne piwnice frydmańskie służące do składowania wina na szlaku handlowym z Węgier do Polski. Zważywszy na panujący upał, mimo naszych usilnych prób nie dane nam było jednak dostać się do środka, tak były pilnowane:-) Z Frydmana drogą udaliśmy się do wsi Krempachy założonej w XIVw przez ród Berzeviczych. W centrum wsi stoi gotycki kościół św. Marcina z I poł. XVIw i sklep w którym co niektórym nawet podają gorąca kawę, hej:-) Drugi zabytkowy kościół pw. św. Walentego wybudowany w latach 1753-1759 obecnie pełni funkcję kościoła cmentarnego. Dalej zaczęliśmy podchodzić drogą do Dursztyna po drodze napotykając kaplicę św. Antoniego z początku XXw. Za wsią tą pochodzącą z XVIw rozpoczęła się nasza prawdziwie górska przygoda. Zdobyliśmy zwieńczony małą wieżą widokową najwyższy szczyt Pienin Spiskich, wznoszącą się na 883m npm górę Żar niesłusznie nazwaną przez austriackich kartografów Braniskiem. Pięknie z wieżyczki na szczycie widać Jezioro Czorsztyńskie i Gorce. I tak wędrując głównym grzbietem Pienin Spiskich zeszliśmy do Niedzicy gdzie na zboczu góry Tabor znajduje się cmentarz rodzinny ostatnich właścicieli niedzickiego zamku, rodziny Salamon. W 1936r cmentarz założyła Ilona Bethein Salamon, zmarła w 1964r w węgierskim przytułku dla starców a której prochy sprowadził tu jej syn. Największą atrakcją Niedzicy jest średniowieczna warownia wzniesiona na początku XIVw przez Kokosza Berzeviczego. Zamek zachował się w doskonałym stanie i spełnia dzisiaj funkcje muzealno-hotelowe. Według jednej z najbardziej tajemniczych legend pod koniec XVIIIw w zamku gościli uciekający przed hiszpańskimi prześladowcami Inkowie, potomkowie Tupaca Amaru II. Był on przywódcą nieudanego indiańskiego powstania przeciwko hiszpańskim kolonizatorom w 1780r w Peru, skazany przez rozerwanie końmi ostatecznie poćwiartowany przez najeżdżców. Na terenie zamku podobno został ukryty skarb przeznaczony na finansowanie powstania przeciwko Hiszpanom. Świadczyć o tym miało odnalezione po II wojnie światowej inkaskie kipu - zapisana pismem węzełkowym informacja o ukrytym skarbie. W obrębie zamku zachowała się jeszcze zabytkowa zabudowa podzamcza z XVIII i XIXw ze spichlerzem i wozownią (z powozami z kieleckiego:-) a także hajducka karczma i nie tylko:-) Niedzicka warownia służyła także swoimi plenerami dla wielu filmów i seriali z kultowym ,,Janosikiem,, i świetnymi ,,Wakacjami z duchami,, na czele. Zamek niedzicki wraz z warownią czorsztyńską przez wieki strzegł polsko-węgierskiej granicy przebiegającej wzdłuż przepływającego poniżej Dunajca. W 1997r oddano do użytku wybudowaną w celu ochrony przeciwpowodziowej czorsztyńską zaporę i elektrownię która przez powstałe Jezioro Czorsztyńskie zmieniła całkowicie tutejszy krajobraz. W Niedzicy znajduje się też powstały około 1320r (a według miejscowych podań 42-lata wcześniej) kościół św. Bartłomieja.
Frydman 515m npm - Krempachy 590m npm - Dursztyn 715m npm - Żar 883m npm - Szumne 849m npm - Barwinkowa Góra 725m npm - Bartuśka 646m npm - Nad Tabor 617m npm - Niedzica 560m npm
Wędrowaliśmy razem z Wiolą, Andrzejem, Darkiem i Markiem podziwiając te pienińskie krajobrazy w sumie 25,8km z 564m przewyższenia. Znużeni żarem z nieba i podejściem nań udaliśmy się na zasłużony odpoczynek w winnicy. Napotkane drogowe progi pokonywała z gracją nasza kierowniczka i nie straszna jej była nawet na motorze zakonnica:-) A w tejże winnicy nie wiedzieć czemu zamiast wina królowała nam księżycówka:-) Tego dnia posmakowaliśmy trochę pięknych tatrzańskich krajobrazów i z tymi obrazami pełni nadziei na jutrzejsze lepsze udaliśmy się na spoczynek:-)
Pozdrawiam serdecznie upalnie :-)
Łazior Świętokrzyski