Morskie Oko

Każda wizyta nad Morskim Okiem to przyjemne przeżycie. Zapach lasu i piękne krajobrazy Tatr Wysokich rekompensują żmudną asfaltową trasę Doliną Białki i Doliną Rybiego Potoku. Nawet ciepło halnego może wydać się miłym dodatkiem, szczególnie podczas chłodnego poranku. Po drodze zwracają uwagę turysty Wodogrzmoty Mickiewicza, otwarcia widokowe na Mięguszowieckie Szczyty i Mnicha, przy odrobinie szczęścia natrafimy też na pozującego do fotografii jelenia. Tafla wody pięknie eksponuje surowe masywy skalne, piargi, widać stąd Kocioł Czarnego Stawu i Rysy. Nieopodal jeziora, na drzewie znajduje się urokliwa kapliczka Matki Boskiej od Szczęśliwych Powrotów. W październiku trasa jest nieco mniej oblegana, jednak lepiej wybierać godziny poranne, szczególnie jeśli cenimy sobie spokojną kontemplację natury. Bardziej wytrwali turyści, wyruszający w wyżej położone partie Tatr, muszą zaopatrzyć się w dobre obuwie, z uwagi na częściowe oblodzenie szlaków.