2014.10.19. Orła cień...

             Witam
   Podobno w tym roku ostatnia taka ładna niedziela miała być. Jak ją więc zagospodarować -? :)
  ,,W góry! w góry , miły bracie!
    Tam swoboda czeka na cię...,,
  Miejsca dawno przeze mnie nie ,,chodzone,, część następna .  Ostatni raz szedłem tamtędy cztery lata temu ,w dłuższej wersji , przez Kasprowy i Świnicę. Ale to był początek sierpnia , dzień był dłuższy , więc i drogę można było wydłużyć.  A  przez Zawrat  ostatni raz  przechodziłem  prawie  osiem i pół roku  temu 

     Kużnice  - Hala Gąsienicowa - Zawrat - Orla Perć - Krzyżne - Dolina Pańszczycy - Hala Gąsienicowa - Kużnice

 Chyba najsłynniejszy i na pewno najtrudniejszy tatrzański szlak , Orla Perć . Trochę adrenaliny , trochę wysiłku ale w zamian piękne widoki i wspaniała przygoda. Tym razem pogodę mieliśmy kapitalną , rano trochę chłodno ale póżniej słoneczko grzało i nawet za bardzo nie wiało . W wyższych partiach szczytowych było już trochę śniegu i lodu , trzeba było uważać . Ale daliśmy radę , obyło się bez ,spektakularnych,, zjazdów :)  Wróciliśmy do Kielc w tym samym skladzie w jakim w nocy wyruszaliśmy - Ewa , Grzegorz , Rafał , no i ja.  Droga powrotna też nam zleciala szybko , w porównaniu z ubiegłotygodniowym powrotem  ponad dwie godziny krócej !!!

  Będzie jeszcze ładny weekend w tym roku ?

 Pozdrawiam

 Łazior Świętokrzyski