Inauguracja sezonu rowerowego 2015- Świętokrzyski Klub Turystów Kolarzy "Kigari" PTTK Kielce

W niedzielę 15 marca nastąpiła inauguracja sezonu rowerowego 2015, dla Świętokrzyskiego Klubu Turystów Kolarzy „KIGARI” PTTK Kielce. Zwykle zaczynaliśmy sezon w kwietniu ale zima była dosyć łaskawa a wiosnę czuć z daleka, więc w tym roku wystartowaliśmy w marcu.

Trasę prowadziła kol. Renata Tomczak a przedstawiała się ona następująco: Plac Artystów- ścieżka rowerowa Białogon- Słowik- Kowala- Bilcza Folwark- Bieleckie Młyny- Łabędziów- rezerwat „Radomice”- Radomice- Marzysz- Kaczyn- Borków- Suków- Mójcza- Kielce. Na trasie tej pokonaliśmy ok. 60 km- niektórzy więcej ze względu na miejsce zamieszkania.

Punktem kulminacyjnym wycieczki było ognisko integracyjne na działce w Kaczynie u gościnnej kol. Reni Tomczak. Pogoda jak wiemy ostatnio nas nie rozpieszczała ale na rozpoczęcie sezonu zrobiła się jak na zamówienie;-) Wprawdzie większość trasy jechaliśmy pod wiatr, biorąc jednak pod uwagę ostatnie kaprysy pogody nie było na co narzekać. Słoneczko, lazur nieba, piękne widoki, miłe towarzystwo to było to, czego nam, „rowerowym tygrysom” było potrzeba;-)

Głównym hasłem dla tegorocznych wypraw klubu „Kigari” jest „2015 - ROK ZWIEDZANIA  REZERWATÓW”, dlatego też podczas wycieczki odwiedziliśmy „Rezerwat Radomice”, gdzie ja i Renia zdobyłyśmy pierwsze punkty do odznaki „Turysta Przyrodnik”.

Na naszej inauguracyjnej wyprawie rozkoszowaliśmy się pierwszymi podmuchami wiosny, czyli: wiosennym wiatrem- który czasami wiał za mocno, promykami słońca, świergotem ptaków oraz widokiem wiosennych roślinek: podbiału, przebiśniegów, krokusów, wilczego łyka a nawet pączuszka przylaszczki.

W okolicach Łabędziowa, podczas popasu w lesie, spotkaliśmy ŻUBRA i to w dodatku fioletowego... ;-) Na trasie miałam też mile spotkanie z kotkami- jak to ja;-)

Jak to się mawia: „pierwsze koty za płoty”... a my mamy pierwszą wycieczkę za sobą. Należy przyznać, że była bardzo udana, w pięknych okolicznościach pogody i przyrody, w miłej atmosferze i doborowym towarzystwie.

Podziękowania dla kol. Renaty Tomczak za poprowadzenie trasy oraz gościnę na działce w Kaczynie a dla wszystkich uczestników serdeczny pozdrowerek ;-)

Tekst: Joanna Burtnik
Foto: JB, Krzysztof Krogulec