2020.05.09. Wokół Wodzisławia
Witam :-)
Dawno się razem nie widzieliśmy , a żeby nie zapomnieć jak ludziska wyglądają to i spotkaliśmy się we trzech. W każdym z nas inna krew ale jeden przyświeca nam cel - turystyka :-) No to pojechalim do leżącego na południe od Kielc Wodzisławia jak głoszą kronikarze powstałego w XIVw za panowania Władysława Łokietka. Miejscowość początkowo nosząca miano Włodzisławia otrzymała w 1317r prawa miejskie. W XVIw miasto noszące już dzisiejszą nazwę Wodzisław znalazło się w posiadaniu rodu Lanckorońskich (nazywających się wcześniej Wodzisławskimi) którzy dziedziczyli te ziemie aż do wybuchu II wojny światowej. W XVIw w okresie reformacji miasto stało się silnym ośrodkiem kalwinizmu , funkcjonowała tu szkoła kalwińska i odbywały się liczne zjazdy. W 1613r nawrócony na katolicyzm Samuel Lanckoroński wygnał wyznawców kalwinizmu z miasta a w 1621r wybudował kościół św. Marcina i Małgorzaty. W póżniejszym okresie w Wodzisławiu zaczęła sie osiedlać ludność żydowska. W 1720r postawiono murowaną synagogę której ruiny możemy obejrzeć niedaleko rynku a przy trasie ekspresowej S7 znajdował się kirkut na którym znajduje się pomnik poświecony ofiarom Holocaustu. W drugiej połowie XIXw 75% z czterotysięcznej ludnosci Wodzisławia stanowili Żydzi. Podczas reformy administracyjnej przeprowadzonej przez władze carskie w 1869r Wodzisław stracił prawa miejskie. W pobliskim Brzeziu w połowie XVIw Jan Lanckoroński postawił dworek który służył też za kaplicę braciom polskim. Na jego podwalinach Antoni Józef Lanckoroński herbu Zadora na przełomie XVIII i XIXw wybudował rodowy pałac. Niedaleko przy drodze stoi też budynek dworu i ruiny budynków folwarcznych. W latach 70 ubiegłego wieku budynki te zwane przez miejscowych kałamarzem , piórnikiem i linijką mieściły liceum ogólnokształcące. Niedaleko w Piotrkowicach stoi powstały w latach 1677-1682 kościół św. Piotra i Pawła. To wszystko znajduje się na wschód od miasta. A podczas dalszej wyprawy na zachód od Wodzisławia odbyliśmy trochę nieplanowaną wędrówkę pośród licznych pól rzepakowych:-) We wsi Brzeście stoi ładnie odrestaurowany budynek dworu z końca XIXw a za nim pośród współczesnych zabudowań gospodarczych znajduje się nieduży kurhan zwany kopcem ariańskim. Czy to prawda nie wiadomo ale jak nam opowiedział miejscowy przewodnik konserwator zabytków zakazał zabudowy wokół kopca oraz koszenie go równo z trawą:-) A w pobliskich Mieronicach stoi chyba najmniejsza romańska świątynia na ziemiach polskich. Powstały prawdopodobnie na przełomie XIII i XIVw kościółek pw. św. Jakuba Apostoła stał się też na krótki czas ariańskim zborem. Na ścianach wewnątrz kościółka wiszą dwie pamiątkowe tablice. Jedna upamiętniająca pamiętnikarza Jana Chryzostoma Paska który w 1667r brał ślub w tej świątyni i druga poświęcona urodzonemu i ochrzczonemu w Mieronicach rysownikowi , grafikowi i bibliotekarzowi Kajetanowi Wincentemu Kielisińkiemu. Przy świątyni stoi też zabytkowa drewniana dzwonnica z przełomy XVIII i XIXw Dalej pośród stawów dotarliśmy z powrotem do Wodzisławia gdzie na murach kościoła św. Marcina i Małgorzaty próbowaliśmy złapać uciekający nam czas:-) Jeszcze wizyta na cmentarzu gdzie jest kilka starych nagrobków , mogiły z I wojny światowej i ... wygódka:-) Tak podczas tej pięknej słonecznej soboty zwiedzaliśmy okolice Wodzisławia razem z Andrzejem i Markiem.
Pozdrawiam Braci serdecznie :-)
Łazior Świętokrzyski