2025.09.25. North York Moors – Whitby i okolice

                  Witam :-)
   Ranek okazał się niespodziewanie pierońsko mroźny, ręce marzły, ale aparat jakoś utrzymałem :-) Drugiego dnia postanowiłem zwiedzić miasto Whitby którego historia nierozerwalnie wiąże się z powstaniem w 657r klasztoru Streaneshalch jak wtedy nazywała się istniejąca tu osada. Władca anglosaskiej Nortumbrii Oswiu założył klasztor na prośbę swojej krewniaczki, późniejsze świętej Hildy. W 664r król Owsiu zwołał tu słynny synod, który uznawał obrządek łaciński za jedyny obowiązujący. Klasztor został złupiony podczas najazdów wikingów pomiędzy 677 a 870r. Budynki klasztorne stały opuszczone przez dwa stulecia aż do drugiej połowy XIw. Reaktywowany tu klasztor szybko rozbudowano podnosząc go do rangi opactwa. Kres jego świetności przyniósł rok 1539, kiedy decyzją króla Henryka VIII został rozwiązany, wraz z wieloma innymi klasztorami. Opuszczone budynki popadły w ruinę, w 1763r zawaliła się zachodnia część opactwa, w 1830r runęła główna wieża a dziewięć lat później chór. Podczas I wojny światowej, w grudniu 1914r miasto Whitby zostało ostrzelane z morza przez dwa krążowniki niemieckie. Podczas ostrzału znacznie ucierpiały też i tak już zrujnowane budynki opactwa. Na koniec dzisiejszego dnia zwiedziłem sobie muzeum i te imponujące ruiny Whitby Abbey.
   A z samego rana przeszedłem się przez tereny Old Town Whitby na West Cliff. Znajduje się tu mnóstwo zabytkowych kościołów i budynków z XVIII i XIXw. Samo miasto rozwinęło się w XVIw jako port dzięki handlowi alunem i węglem. Pod koniec XVIIIw Whitby stało się trzecim co do wielkości producentem statków w Anglii, po Londynie i Newcastle. Zostało też jednym z najważniejszych ośrodków wielorybniczych w Anglii. Spadek połowów wielorybów w czasach gregoriańskich spowodował rozwinięcie działalności uzdrowiskowej. Powstało w tym czasie na West Cliff wiele pensjonatów i hoteli przyjmujących licznie zjeżdżających tu turystów. Po przetarciu się przez Whitby udałem się na północ wzdłuż wybrzeża do osady Sandsend. Stąd do wsi Lythe z kościołem St Oswald z XII-XVIIIw. Dalej do leżącego nad morzem Kettleness z klifami sięgającymi stu metrów. Powrót przez Sandset do Whitby i do XIX-to wiecznego zamku Sneaton Castle. Zamek stoi na wzniesieniu niedaleko centrum Whitby skąd już blisko do YHA. Z ruinami opactwa sąsiaduje powstały około 1100r St Mary's Church wraz z otaczającym go dużym cmentarzem. Pięknie położony nad stromym klifem udało mi się zobaczyć w środku pierwszy raz. A prowadzą do niego 199 stopniowe schody znane z opowieści o … będzie poniżej :-)
    Whitby YHA 55m npm – Old Town Whitby 35m npm – East Row Beck – Lythe 130m npm – Goldsborough 142m npm – Kettleness 92m npm – Sandsend – East Row Beck – Sneaton Castle 77m npm – Esk river – Whitby YHA 55m npm
   Drugiego dnia mojej wyprawy pokonałem dystans 29,8km z 482m przewyższenia. Whitby oraz cmentarz przy St Mary's Church i ruiny Whitby Abbey stały się inspiracją dla Brama Stokera przy pisaniu powieści Dracula (pisarz odwiedził Whitby w 1890r).  Niektórzy utrzymują nawet, że znajduje się tu grób słynnego wampira. No nie wiem, nie widziałem, przezornie po zmroku nie chodziłem :-)
        Pozdrawiam serdecznie :-)
          Łazior Świetokrzyski