2016.09.25. Komovi - Kom Kućki

           Witam :)  

   Niedziela , dzień pierwszy.                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                           Miejsce w którym walczył każdy z każdym na tle religijnym czy też historycznym. Biły się całe narody , wioski i rody a wzajemne antagonizmy powracały złowieszczym echem w te strony co jakiś czas. Tak było jeszcze niedawno , a może jest  jeszcze  nadal ? Bałkański tygiel. W wyniku rozpadu SFR Jugosławi (Socjalistycznej Federacji Republik Jugosławi) do którego doszło w 1991r na mapie Europy pojawiło się kilka nowych państw. Jednym z nich była Federacyjna Republika Jugosławi , która następnie w 2003r przekształciła się w Serbię i Czarnogórę. W 2006r parlament  Czarnogóry proklamował niepodległość i tak zrodziła się Czarnogóra ( Crna Gora) W krajach zachodnich używana jest nazwa Montenegro wywodząca się z czasów dominacji na tym terenie Wenecji. Niewielki , górzysty kraj ponad dwadzieścia razy mniejszy od Polski. Biuro Podróży działające przy oddziale PTTK Rzeszów od lat organizuje wiele wycieczek po Półwyspie Bałkańskim. W zeszłym roku byłem z nimi w górach Bułgarii. Na ten rok zaplanowałem sobie wyjazd do Czarnogóry. Podróż z Rzeszowa do ośrodka turystycznego (pasterskiej osady) Eko Katun Stavna trwała dwadzieścia trzy godziny. Obiekt położony na wysokości 1700m npm w górach Komovi dysponujący dziesięcioma sześcioosobowymi domkami z węzłem sanitarnym i aneksem kuchennym z piecem (bardzo przydatna rzecz , trzeba było już w nim palić:) Listę budynków dopełniały   jeszcze budynek recepcyjno-mieszkalny i barowo-restauracyjny. Mając trochę wolnego czasu przed obiadokolacją po przyjeżdzie w sobotę do Stavny zrobiłem sobie krótki , pięciokilometrowy rekonesans po najbliższej okolicy zdobywając przy okazji swoją pierwszą , czarnogórską górę Sancevi 1828m npm :) W niedzielę , pierwszgo dnia ,,górskiego,, wędrowaliśmy ze Stavna na najwyższy szczyt gór Komovi - Kom Kućki. Skala trudności porównywalna do naszych tatrzańskich szlaków. Na odcinku 8km prawie tysiąc metrów podejścia , w partii szczytowej było trochę wspinaczki przy użyciu rąk , ale spokojnie :) A żeby nia deptać tych samych ścieżek to większość z naszej trzydziestoosobowej grupy z przełęczy Medu Komije wróciła do Stavny szlakiem okrążającym masyw Kom'a Vasojevićki'ego

  Eko Katun Stavna - Medu Komije - KOM KUĆKI  2487m npm - Medu Komije - Carine - Varda - Eko Katun Stavna

 Tak na dobry początek 17,2km i 1222m przewyższenia.

       Pozdrawiam serdecznie :)

      Łazior Świętokrzyski