2016.12.30. Grześkowy impuls.

               Witam :)

   Zarzekałem się , że nie będę już robił żadnych nowych odznak  i książeczek. Pokończę te , które kiedyś pozaczynałem i koniec uganiania się za pieczątkami i odznakami , po co mi ich tyle :)  ,,Tatrzańskie Dwutysięczniki,,  jakoś tak kulawo w tym roku poszły , tylko cztery wyprawy się odbyły.  Myślałem  że je skończymy a tu chyba ,,zmęczenie materiału,, nastąpiło :)      Znamy się z Markiem już ponad ... parę lat , chodzimy razem (tylko turystycznie:) lat prawie dwadzieścia.  Spotykamy się raz częściej , raz rzadziej i tak to ta nasza znajomość trwa . Siedząc na pażdziernikowym spotkaniu Klubu Górskiego dostałem od niego taki ,,impuls,, - ,,a może byśmy tak ?,,   Pomyślałem ... no i cóż miałem z tym ,,Moim Starym Druhem,, zrobić :) 

  www.pttkhts.hg.pl/odznaki/schroniska.html

   Na zimowe tatrzańskie wędrówki  , gdy nie wszędzie można dojść bo szlaki pozamykają lub po prostu jest niebezpiecznie. Zaczynamy nową przygodę , wszak tym ciągle żyjemy :)  Pierwsza , krótka wyprawa do największego polskiego schroniska , leżącego w Tatrach Zachodnich na Polanie Chochołowskiej. Wcześniej stało tu wybudowane w latach 1930-1932 schronisko Warszawskiego Klubu Narciarskiego spalone w styczniu 1945r przez Niemców.  Obecny obiekt został zbudowany przez PTTK w latach 1951-1953 a otwarcie miało miejsce 23 sierpnia 1953r   Podczas drugiej pielgrzymki do Polski , 23 czerwca 1983r w schronisku przebywał papież Jan Paweł II   Położone jest na południowym krańcu Polany Chochołowskiej , na wysokości 1148m npm i dysponuje w tej chwili 121 miejscami noclegowymi.  Schronisko Górskie PTTK im. Jana Pawła II na Polanie Chochołowskiej.  A żeby nie wędrować tylko dolinkami to odwiedziliśmy jeszcze Grzesia - co tam u niego zimową porą :) Zwany przez Słowaków Lućna mierzący 1653m npm  Ostatni raz zimą byłem na Grzesiu z kolegami (Wiesiem i  ... Grzesiem - pozdrawiam:)  chyba z dziesięć lat temu gdy wyczailiśmy niedżwiedzią kontrabandę ze Słowacji :)  Pogoda była tym razem (jak zawsze:)  zamówiona więc widoki mieliśmy piękne :)  Facjatę trochę słoneczko posmerało , tak ostatni raz w tym roku :) A z Grzesia nawet naszego lokalnego przewodnika ponidziańskiego żeśmy pozdrowili:)  A on tylko o Babie... a my tęsknie w stronę tejże pięknej Babiej Góry spozieraliśmy.  Kto wie , karnawał w tym roku długi to może i z babami potańcujemy :)  Tak na pierwszy raz nowego cyklu i na zakończenie sezonu 2016 odwiedzili chochołowskie schronisko Ela , Marek i piszący :)

    Siwa Polana - Dolina Chochołowska - SCHRONISKO GÓRSKIE PTTK im. JANA PAWŁA II na POLANIE CHOCHOŁOWSKIEJ  1148m npm - Grześ 1653m npm- schronisko - Dolina Chochołowska - Siwa Polana

   Trochę mi nawaliła moja ,,mądra maszynka,, ale przeszliśmy około 22km i powspinaliśmy się jakieś 770m

   Wyprawa zimą na Grzesia jest w miarę bezpieczna więc można śmiało go odwiedzać , w sen zimowy nie zapada :)

    Na przyszłość muszę chyba siedzieć na końcu i nie słuchać podpowiedzi :)

    Ale ,,Tatrzańskie Stawy,, w kolejce czekają :)

       Pozdrawiam serdecznie :)

       Łazior Świętokrzyski

 

Galeria: