2017.01.07. Świętokrzyskim szlakiem
Witam :)
Planowałem na Trzech Króli wyjazd w Tatry odwiedzić kolejne schroniska i kapliczkę (no przecież to święto:) ale wszyscy się gdzieś porozjeżdżali albo mróz okazał im się straszny (a na Ponidziu cieplej?:) Mnie samego zniechęciła do wyjazdu sytuacja na drogach i tak na pierwszy wymarsz w tym roku przyszło mi deptać nasze ścieżki. Za oknem -20 stopni ale udało mi się wyciągnąć z domu Marka i razem (rażniej i cieplej:) odwiedziliśmy dworek wielkiego polskiego pisarza , Henryka Sienkiewicza. Z okazji jubileuszu 25 lecia pracy literackiej dworek wraz z ziemią pisarz dostał w podziękowaniu za swoją pracę w 1900r. Posiadłość została zakupiona ze składek społeczeństwa i ofiarowana Sienkiewiczowi , który spędzał tu miesiące letnie w latach 1902-1914 Po II wojnie światowej majątek przejęło państwo a w 1958r. dzięki staraniom dzieci pisarza utworzono w nim muzeum. We wnętrzu pałacyku można obejrzeć wyposażenie praktycznie w takim stanie jak za życia pisarza oraz na piętrze wystawę związaną z jego życiem i twórczością. Dojście do dworku prowadzi piękną aleją wysadzaną czterema rzędami lip. Na początku tej lipowej alei zaczyna się krótki czarny szlak pieszy , dojściowy do Głównego Szlaku Świętokrzyskiego. Po przejściu alei szlak mija dworek i kieruje się w stronę lasu. Następnie leśnymi , lessowymi wąwozami wchodzi do utworzonego w 1993r. rezerwatu ,,Barania Góra''. Szlak ma swój koniec przy czerwonym szlaku pieszym z Kużniak do Gołoszyc , Głównym Szlaku Świętokrzyskim , niedaleko szczytu Baraniej Góry.
Oblęgorek - Muzeum Henryka Sienkiewicza - Barania Góra
Krótki szlak dojściowy koloru czarnego w Paśmie Oblęgorskim , tym razem bez GPSu - 2,5km i około 150m podejścia.
Z Baraniej Góry jedna z piękniejszych panoram w Górach Świętokrzyskich. Zeszliśmy z Markiem GSŚ do wsi Porzecze i dalej do wioski Bugaj gdzie na Bobrzy stoi dobrze zachowany , drewniany młyn z przełomu XIX i XXw Stąd niedaleko do wsi Chełmce z charakterystycznym kościółkiem , ale tu już przyjechał bus ... i było po nas :)
Taki niedługi kilkunastokilometrowy wymarsz na początek roku. Cytrynowa z nutą miodu , w tle:)
Siarczyście zimno było momentami ale daliśmy radę:)
Pozdrawiam serdecznie :)
Łazior Świętokrzyski