2018.08.16. Ciuch
Witam :-)
Drugiego dnia wycieczki udaliśmy się autokarem wzdłuż Stryja do miejscowości Schodnica. W Xw istniała tu osada Złota Bania i niedaleko niej twierdza Tustań. W czasie najazdów mongolskich osada wraz z twierdzą zostały zniszczone a ocaleni mieszkańcy zaczęli schodzić w dół rzeki Stryj tworząc nową wioskę . Nazwano ją Schodnica właśnie od schodzenia się ludzi. Pod koniec XIXw odkryto na tym terenie duże pokłady ropy naftowej co przyczyniło się do rozwoju miasteczka. W 1872r rozpoczęto jej wydobycie i w krótkim czasie pracowało już prawie czterysta odwiertów a Schodnica zajmowała pierwsze miejsce pod względem wydobycia ropy naftowej w Galicji. W latach 60tych XXw inż. Omelian Stocki odkrył żródła wód mineralnych co zaowocowało powstaniem uzdrowiska. Cała okolica słynęła z szybów naftowych dlatego też wodom mineralnym nadano wdzięczną nazwę ,,Naftusia,, Dzięki cudownym właściwościom leczniczym ,,Naftusi,, (znajduje się tu aż 38 żródeł) Schodnica razem z pobliskim Truskawcem znana jest jako uzdrowisko na całym świecie. Tym razem zwiedzania nie było i szybko wjechaliśmy na przełęcz znajdującą się nad Schodnicą skąd zaczęliśmy naszą wędrówkę. Prawie cały czas przez las , trochę ścieżką , trochę na dziko w końcu wychodzimy na drogę biegnącą grzbietem pasma. Zdobywamy po raz pierwszy tego dnia najwyższy szczyt Beskidów Brzeżnych , mierzący 939m npm Ciuch. Beskidy Brzeżne są niewysokim pasmem , przedłużeniem Gór Sanocko - Turczańskich. Po szczytowaniu chwila relaksu w położonym poniżej dużym kompleksie turystycznym Karpackie Poloniny. W oddali w dole wyłaniają się zabudowania Borysławia i Truskawca. Ponownie zdobywamy Ciucha i w dół schodzimy prawie tą samą trasą co trzy lata temu z Klubem Górskim. Odbijamy tylko na Ostry Kamień naszpikowany rożnymi formacjami piaskowcowych skałek. Dalej z powodu nieczynnej kasy ruiny warowni Tustań możemy oglądać do woli :-) Dziś po twierdzy zostały tylko wykute w skałach otwory pod mocowaniach drewnianych belek . W położonym u podnóża Uryczu też oprócz sklepu wszystko pozamykane także zwiedzania muzeum nie było. We wsi drewniana cerkiew św. Mikołaja z 1911r i udajemy się w drogę powrotną.
Buchowy Dił 660m npm - Chaszczowaty 585m npm - Baziów 750m npm - Ciuch 939m npm - Turków Dił 846m npm - Ostry Kamień 685m npm - Tustań 565m npm - Urycz 515m npm
Trochę chaszczowania i wyszło 20,5km i 626m przewyższenia. W drodze powrotnej najpierw pokonaliśmy pięciokilometrowy odcinek z Urycza do Schodnicy. To ta sama droga którą trzy lata temu nie dane nam było przejechać. A teraz się dało , tak jakoś dziwnie . Na nocleg do Rozłucza pojechaliśmy drogą okrężną , co nie znaczy wcale że lepszą :-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
Kу добру
Dla Miecia
Łazior Świętokrzyski