2019.10.21. Peak District - Wessenden Valley
Witam :-)
Tegoroczna aura w Wielkiej Brytanii nie rozpieszcza/ła amatorów pieszych wędrówek. Z tego też powodu nie wyciągnąłem nawet namiotu z mojej angielskiej bazy :-) Ale że tego dnia miało być całkiem umiarkowanie optymistyczne więc postanowiłem ruszyć na wrzosowiska. Najbliżej mojej bazy znajduje się Peak District i tam właśnie udałem się porannym pociągiem. Trasa była z dwoma przesiadkami i jedna z nich miała miejsce w Leeds. A tu gdy wjeżdżałem na stację było jeszcze znośnie ale gdy wyjeżdżałem kolejnym pociągiem to już niestety z nieba lało. I tak było przez większość tego dnia niestety. No cóż nawet w Anglii prognozy pogodowe nie zawsze się sprawdzają , niestety. Koleją dotarłem do wioski Marsden gdzie w 1811r otwarto prawie pięciokilometrowy wodny tunel kanałowy na Huddersfield Narrow Canal. Budowa tego najdłuższego tunelu kanałowego w Wielkiej Brytanii trwała prawie 17 lat Od wzgórza Standedge przez które został przebity nazwany został Standedge Tunnel i był użytkowany do 1943r po czym został zamknięty. Rewolucja przemysłowa która ogarnęła XVIII-wieczną Wielką Brytanię wymusiła potrzebę szybkiego i taniego transportu. Wykorzystywane do tego wcześniej kiepskie drogi zimą stawały się nieprzejezdne a wody tam nie brakuje postanowiono więc stworzyć sieć kanałów wodnych. W ten sposób do początków XIXw w Wielkiej Brytanii powstało prawie 6000km kanałów śródlądowych. Przez pierwsze 30 lat użytkowania przez Standedge Tunnel dziennie przepływało około 40 stateczków. Po odkryciu kolei parowej kanały zaczęły tracić na znaczeniu a z czasem kolej wyparła całkowicie transport wodny. W 1848r otwarto obok wodnego pierwszy jednotorowy tunel kolejowy na linii łączącej Huddersfield z Manchesterem. Drugi równoległy jednotorowy tunel otwarto w 1871r a w 1894r otwarto trzeci dwutorowy który jest użytkowany do dzisiaj. Tunel wodny otwarto ponownie w 2001r i jest on dzisiaj wykorzystywany w celach turystycznych. Z Marsden udałem się do doliny Wessenden Valley gdzie w XIXw na jej potokach zbudowano cztery zbiorniki retencyjne. Póżniej był Black Hill z jego Soldier's Lump na wierzchołku i liczną nagonką myśliwską. Dobrze , że w tych mgłach mnie nie ustrzelili, widać różnię się od dzikich kaczek i gęsi :-) Schodząc niżej było już naprawdę mokro a przekraczając jedno z rozlewisk na szlaku spotkałem też pierwszych turystów. Trzech Holendrów podążających w kierunku Marsden koniecznie chcących napić się gorącej herbaty. No temperatura tego dnia niewiele przekraczała 0°C a dodatkowy deszcz i wiatr na pewno im nie sprzyjał. Ale ujrzenie ich min na moją odpowiedż , że do najbliższego Pubu mają tylko 13km były bezcenne :-) Chyba niebiosa mnie za tą bezczelność ukarały , następne dwa potoki musiałem przejść wpław :-) Z Crowden już w miarę sucho a na koniec wyjrzało nawet ciekawie słoneczko :-)
Marsden (195m npm) - Standedge Tunnel (195m npm) - Butterley Reservoir (243m npm) - Blakeley Reservoir (278m npm) - Wessenden Old Reservoir (311m npm) - Wessenden Head Reservoir (414m npm) - Wessenden Head (451m npm) - Black Hill 582m npm) - Laddow Rocks (502m npm) - Crowden (210m npm) - Woodhead Reservoir (248m npm) - Long Side (372m npm) - Salter's Brook (417m npm) - Gallows Moss (461m npm) - Swinden Walls (281m npm)
Tym razem 36km i 996m podejścia w tej mokrej krainie. Parogodzinne obcowanie z wodą z góry i z dołu skutkowało nabraniem wody tu i ówdzie :-) Ale do kraju wróciłem już suchy :-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
Łazior Świętokrzyski