2020.06.14. Świętokrzyski Szlak Papieski
Witam :-)
Odkąd Polak zasiadł na Piotrowym Tronie wszyscy w kraju zapragnęli mieć ,,swojego papieża,, Powstało chyba tysiące pomników a wiele ulic i placów, szkół i instytucji nosi dzisiaj jego imię. Z czasem w miejscach które turystycznie przemierzał kiedyś ks. Karol Wojtyła wyznakowano też szlaki piesze i kajakowe. Często poprowadzone są wzdłuż już istniejących szlaków turystycznych , ale zdarzają się też całkiem nowe odcinki szlaków. Najwięcej ich na południu Polski , ale i góry Ojciec Święty ukochał chyba najbardziej. Parę lat temu usłyszałem od Michała (serdecznie pozdrawiam:-) że uczestniczy w projekcie wyznakowania nowego szlaku koło Kielc. Jakoś tak całkiem o tym zapomniałem , ale chyba dwa lata temu wpadł mi w ręce nieduży przewodnik no i... Nie ma dowodów na to , że ks. Karol Wojtyła wędrował po świętokrzyskich szlakach ale bywał tu na pewno. Ważnym wydarzeniem była IV Pielgrzymka do Polski i wizyta Ojca Świętego w Kielcach i Masłowie w czerwcu 1991r. Właśnie na pamiątkę pobytu Jana Pawła II na Ziemi Świętego Krzyża został wyznakowany Świętokrzyski Szlak Papieski. Wytyczony całkowicie nowymi ścieżkami został otwarty 15 pażdziernika 2015r , w przeddzień rocznicy wyboru Karola Wojtyły na papieża. Szlak rozpoczyna się na Placu Jana Pawła II obok Bazyliki Katedralnej w Kielcach i prowadzi dalej przez Dyminy, Marzysz, Kaczyn, Niestachów, Cedzynę, Wolę Kopcową do Masłowa. W kościołach w Dyminach i Kaczynie można odnależć pamiątki związane z Janem Pawłem II. Szlak kończy się obok masłowskiego lotniska, przy skwerze gdzie w 15 rocznicę wizyty Ojca Świętego odsłonięto pamiątkową tablicę. Póżniej 3 czerwca 2016r , w 25-tą rocznicę pobytu Jana Pawła II w Masłowie na skwerze odsłonięto jego pomnik. Świętokrzyski Szlak Papieski liczy około 41km długości i około pół kilometra podejścia, wszak to góry :-) Podczas popołudniowej mszy na terenie lotniska która odbyła się w poniedziałek 3 czerwca 1991r dla kilkuset wiernych Ojciec Święty ukoronował obraz Matki Bożej Łaskawej Kieleckiej i otrzymał tytuł Honorowego Przewodnika Świętokrzyskiego. Oprócz Ojca Świętego wszyscy uczestnicy tego wyjątkowego wydarzenia na pewno zapamiętali burzę która rozpętała się nad Masłowem. I ja tam byłem , i też zmokłem i dzisiaj tylko nie mogę znależć biletu/zaproszenia na tą mszę:-) A może wichura (czasu) zabrała:-) Tak jak i wtedy teraz też z Masłowa do domu poszedłem jeszcze prawie siedem kilometrów:-)
Jak to pięknie papież powiedział :
Pilnujcie mi tych szlaków !
Pozdrawiam serdecznie :-)
Łazior Świętokrzyski