Wysłane przez Maciej Kędzia w pon., 30/01/2017 - 14:04
Ach Kieleckie jakie cudne! To hasło było już wyśmiewane, tymczasem fakty są takie: Kielce to jedyne miasto w Europie z pięcioma rezerwatami w swoich granicach. W Bałtowie działa największy kompleks turystyczny w Polsce. Pałac Krzyżtopór w Ujeździe był pod każdym względem bogatszy od Wersalu (nie mówiąc, że też starszy). Tetrapod, czyli pierwsze stworzenie w historii ewolucji, które wyszło z wody na ląd, zrobiło to w Zachełmiu k. Zagnańska. Krzemionki k. Ostrowca to zaś największa, znana kopalnia neolityczna na świecie, a RYDNO... o tym poniżej :)
Wysłane przez ZbyszekB w wt., 24/01/2017 - 19:52
W niedzielę 22 stycznia w Ośrodku Wypoczynkowym „Gołoborze” w Rudkach odbyła się gala medalowa i podsumowanie I Zimowego Maratonu Świętokrzyskiego. W maratonie wzięło udział łącznie 200 piechurów i biegaczy. Najszybsi uczestnicy pokonał trasę 46.5km i 1200m przewyższenia w ciągu 4 godzin 20 minut, najwolniejsi w bez mała 14 godzin. Nie była prowadzona żadna klasyfikacja miejsc. Wszyscy byli zwycięzcami bo pokonali trudną, górską trasę w warunkach prawdziwie zimowych. W imprezie wystartowało 29 kobiet i 171 mężczyzn. Wszyscy dotarli do mety w wyznaczonym 14 godzinnym limicie czasu.
Wysłane przez ZbyszekB w wt., 24/01/2017 - 19:47
W sobotę 21 stycznia odbył się I Zimowy Maraton Świętokrzyski. Na starcie w Bodzentynie stanęło 200 „szczęśliwców”, którzy mieli do pokonania trochę ponad 46 km, przy 1200 m przewyższenia. „Szczęśliwców”, bo liczba miejsc startowych była limitowana, a lista zapełniła się w ciągu 8 minut (zapisy internetowe odbyły się 1 grudnia). Sposób pokonywania trasy był różny. Na starcie stanęła spora grupa biegaczy górskich. Najszybszy z nich pokonał całą trasę w 4 godziny 20 minut. Organizatorzy dopuścili możliwość pokonywania trasy biegiem, ale biegacze nie byli w żaden sposób wyróżniani.
Wysłane przez Stama w ndz., 22/01/2017 - 21:11
Wysłane przez ZbyszekB w pon., 16/01/2017 - 17:32
W niedzielę 15 stycznia uczestniczyłem w jednodniowym wyjeździe Klubu Górskiego PTTK Kielce w Beskid Wyspowy. Naszym celem były dwa szczyty: Szczebel i Luboń Wielki położone pomiędzy Myślenicami, a Rabką tuż przy popularnej „zakopiance”. Wędrówkę rozpoczęliśmy w miejscowości Lubień kilkanaście minut po siódmej, tuż po wschodzie słońca. Trasa prowadziła przez Mały Szczebel (772 m n.p.m.), Szczebel (977 m n.p.m.), Małą Górę (883 m n.p.m.), Przełęcz Glisne (632 m n.p.m.), Luboń Wielki (1022 m n.p.m.), Rabkę Zaryte, Królewską Górę (588 m n.p.m.), Banię (609 m n.p.m.) do Rabki Zdrój.
Strony