2024.05.05. Krkonoše – Harrachov i Čertova hora

                  Witam :-)
      Ostatniego dnia naszej Karkonoskiej wyprawy postanowiliśmy udać się do pochodzącego z XVIIw miasta Harrachov. Powstała tu osada Dörfl wiek później została przemianowana na Harrachsdorf, nosząc od tego czasu swą nazwę od nazwiska właścicieli tutejszych dóbr, hrabiów Harrach. Już od XIVw okoliczna ludność trudniła się tu tradycyjnym wyrobem szklarskim a pierwsza huta w osadzie powstała w 1712r. Współcześnie miasto jest znane przede wszystkim z kompleksu skoczni narciarskich Čerťák zbudowanych na zboczu Čertovej hory (Góra Diabła). Już pod koniec lat 90tych XIXw zaczęła się tu rozwijać turystyka narciarska. W 1920r wybudowano pierwsze skocznie narciarskie a trzy lata później odbyły się pierwsze międzynarodowe zawody narciarskie. Od 1954r na Čerťáku regularnie odbywały się międzynarodowe zawody narciarskie a w 1980r wybudowano największą skocznię narciarską – mamucią skocznię K-185. Niestety kompleks skoczni narciarskich zamknięty od 2014r dzisiaj przedstawia obraz nędzy i rozpaczy. Mogliśmy się naocznie o tym przekonać z Andrzejem przedzierając się przez zniszczony drewniany zeskok skoczni mamuciej. Ale jak donoszą internetowe media podobno obiekt jest w trakcie przebudowy i planowe otwarcie jego jest przewidziane na jesień 2025r. Nie widząc na miejscu żadnych prac, no nie wiem czy to prawda - je to prawda :-) W latach 1822–1828 w miejsce wcześniejszej drewnianej świątyni wzniesiono nowy murowany kościół św. Wacława Męczennika (Kostel svatého Václava, mučedníka). W granicach miasta znajduje się malowniczy wodospad Mumlawy (Mumlavský vodopád) na rzece Mumlawy. Jest on jednym z największych i najpotężniejszych wodospadów w Czechach. Uważany za jedno z najpiękniejszych i najpopularniejszych miejsc w kraju.
    Harrachov 660m npm - Mumlavský vodopád – 765m npm – Rýžoviště 725m npm - Studenov – kasárna 931m npm - U Janovy skály 992m npm - Čertova hora 1022m npm - Harrachov 660m npm
    Ostatniego dnia naszej karkonoskiej wędrówki pokonaliśmy dystans 7,5km z 272m przewyższenia. Niestety po pięciu dniach górskich wędrówek nie starczyło nam chęci i czasu (daleka droga do domu :-) na zwiedzenie harrachowskich hut szkła. Ale to może następnym razem – jestem tam średnio co 20lat to może jeszcze zdążę :-)  W styczniu 2001r triumf Adama Małysza na Čerťáku obserwowało kilkanaście tysięcy polskich kibiców. Tak narodziła się niesamowita Małyszomania, w której i sam wtedy uczestniczyłem. Dzisiaj nasz Orzeł z Wisły włączył się w walkę o uratowanie tych obiektów zostając jednym z ambasadorów tej akcji. Miejmy nadzieję, że kiedyś tam jego następca znów poleci (odleci) daleko. Podczas pięciodniowej przygody z czeskimi Karkonoszami razem z Anią, Basią, Elą i Andrzejem pokonaliśmy pieszo w sumie około 90km z 3,9km przewyższeń. Droga do domu okazała się typową polską drogą powrotną po długim weekendzie – masakra :-)  Ale jakoś dojechaliśmy i nie zrażeni tym już szykujemy się na następną majówkę :-)  Nawiązując do Małyszomanii spotkaliśmy po drodze na rondzie przed Jędrzejowem godnego naśladowcę :-)  A w Vrchlabi na pewno pięknie jest ale też na pewno trzeba uważać na ... jajka :-)

          Pozdrawiam serdecznie :-)

             Łazior Świętokrzyski

Galeria: