W stronę Piekar 12 październik 2024
W Piekarach Śląskich znajduje się największe na Śląsku miejsce pielgrzymkowe związane z kultem maryjnym.
W Sanktuarium w Piekarach Śląskich została umieszczona słynąca łaskami ikona Matki Bożej Piekarskiej, a Piekary stały się duchową stolicą Górnego Śląska.
Do Piekar wybrałem się na rowerze, rozpoczynając przejazd w Sosnowcu. Początkowo jechałem wzdłuż Brynicy, dawnej granicznej rzeki pomiędzy Polską a Śląskiem, który od XIV wieku znajdował się pod obcym panowaniem.
Na Śląsku odwiedziłem Siemianowice Śląskie, miasto, które powstało z połączenia kilku osad, a prawa miejskie uzyskało dopiero w 1932 r. Stąd już było blisko do Bytomia. W okresie międzywojennym pomiędzy Siemianowicami a Bytomiem przebiegała granica państwowa polsko-niemiecka. W miejscu tym znajduje się obecnie obszar poprzemysłowych zbiorników wodnych, tworzących zespół przyrodniczo-krajobrazowy Żabie Doły.
Bytom należy do najstarszych miast tego regionu. W średniowieczu był siedzibą kasztelanii bytomskiej, która w XII wieku, w ramach działów rodzinnych pomiędzy Piastami, została odłączona od księstwa krakowskiego (Małopolska) i przyłączona do księstwa raciborskiego (Śląsk).
W czasie powstań śląskich Bytom był siedzibą Polskiego Komisariatu Plebiscytowego i pozostawał do końca powstań w rękach powstańców. Niestety na skutek niekorzystnych decyzji mocarstw Bytom pozostał w Niemczech, ale był z trzech stron otoczony granicą państwową, co było ewenementem na skalę światową.
Po przekroczeniu ponownie dawnej granicy niemiecko-polskiej, tym razem w Szarleju, będącym obecnie dzielnicą Piekar znalazłem się ponownie na obszarze, który w okresie międzywojennym należał do Polski.
W Szarleju znajduje się słynny piekarski Szpital Chirurgii Urazowej, który powstał w 1924 r., jako Szpital Spółki Brackiej. Była to górnicza instytucja socjalno-ubezpieczeniowa, w której stosowano nowoczesne i innowacyjne w skali światowej formy ubezpieczeń. Celem spółki było zabezpieczanie bytu górników i ich rodzin w razie choroby lub inwalidztwa.
W dalszej części zwiedzania Piekar dotarłem do Sanktuarium Matki Boskiej Piekarskiej, składającego się z Bazyliki Najświętszej Marii Panny i św. Bartłomieja oraz Kalwarii Piekarskiej. Powstanie zespołu związane było z rozszerzeniem się kultu maryjnego, którego początki datują się na XVII wiek. W tym czasie sława cudownego obrazu Matki Bożej Piekarskiej –Śląskiej Gospodyni objęła Śląsk, Polskę i kraje ościenne, a Piekary stały się miejscem wielu pielgrzymek.
W 1683 r. przed obrazem modlił się król Jan III Sobieski w drodze pod Wiedeń. Od tej pory 12 września, w rocznicę zwycięskiej bitwy wojsk polskich nad Turkami, obchodzona jest uroczystość Matki Boskiej Piekarskiej.
Bazylika Najświętszej Marii Panny gdzie znajduje się obraz, wraz z Kalwarią Piekarską to najbardziej znane sanktuarium na Górnym Śląsku i jedno z najsłynniejszych w Polsce. Miejsce to ma nadal ogromne znaczenie dla Ślązaków i Śląska - Matka Boża Piekarska uważana jest za patronkę ludzi pracy. Jest to jedyne sanktuarium w Europie, gdzie odbywają się masowe pielgrzymki robotników.
W Piekarach znajduje się też jeszcze jedno miejsce warte odwiedzenia. Jest to Kopiec Wyzwolenia. Został z inicjatywy powstańców usypany w latach 1932-1937 na pamiątkę przemarszu przez Piekary husarii Jana Sobieskiego i rocznicy powstań śląskich. Ma 20 m wysokości i jest niższy od Kopca Kościuszki w Krakowie (35 m).
Z Piekar przez Nakło Śląskie (pałac Donnersmarcków) dotarłem do Tarnowskich Gór. Nazwa miasta powstała od sąsiedniej wsi Stare Tarnowice, które obecnie znajdują się w granicach miasta. Rejon Tarnowskich Gór od XVI wieku był jednym z najważniejszych ośrodków przemysłowych w Europie Wschodniej. Wydobywano tu galenę (podobnie jak w rejonie Gór Świętokrzyskich), która jest źródłem ołowiu i srebra.
Całą wycieczkę po tej części Śląska zakończyłem w Miasteczku Śląskim. Jego powstanie związane było również wydobyciem rud ołowiu i srebra. A do dzisiaj funkcjonuje założona w 1961 r. huta cynku.
Miasteczko zasługuje też na uwagę ze względu na drewniany kościółek z XVII w. z charakterystycznymi odrzwiami gotycko-renesansowymi. Przez miasto przechodzi linia kolejowa, która niedawno została zrewitalizowana. Można nią dojechać do lotniska w Pyrzowicach i dalej do Zawiercia i Częstochowy lub Katowic.
andkoz