Wędrówka Zaginionych w Akcji, z Kuźniaków do Oblęgorka

Dzisiejszy dzień, piątek 27 lipca, upłynął pod znakiem wędrówki z Kuźniaków do Oblęgorka. Wędrowałam z klubem Zaginieni w Akcji. Większość trasy przebiegała czerwonym szlakiem im. E. Massalskiego, poprzez g. Kuźniacką- g. Perzową- g. Siniewską- Widomą- Baranią Górę. Na Baraniej Górze przenieśliśmy się na czarny szlak prowadzący do Oblęgorka.

Na rajdzie sporo się podziało. Przede wszystkim zupełnie niespodziewanie odbyło się wielkie grzybobranie. Grzybki zbieraliśmy tuż przy szlaku, nie zagłębiając się w las. Wszystkie uzbierane grzyby poszły do mojego domku.

Adrianek wielokrotnie był celebrytą- został nim dawno temu, ponieważ z pietyzmem celebruje picie herbaty i wody mineralnej. Charyzmat celebryty spełniał z upodobaniem kiedy my zbieraliśmy grzyby;-)

Podczas wędrówki większość czasu straszyły nas odgłosy kolejnych burz. W każdej chwili spodziewaliśmy się rozpętania wielkiej burzy i ulewy, jednak było łaskawie. Tylko raz przeszedł deszcz przed którym schowaliśmy się pod rozłożystym drzewem.

Na górze Perzowej z przyjemnością odwiedziliśmy, ulubioną przez nas kapliczkę świętej Rozalii.

Na trasie oczywiście nie obyło się bez robienia pamiątkowych fotek, do obejrzenia których serdecznie zapraszam.

Tekst i foto: Joanna Burtnik