2024.01.21. Brzesko z Okocimiem i okolice.

                    Witam :-)
   Na północnym skraju Pogórza Wiśnickiego leży nieduże kilkunastotysięczne miasto Brzesko. Okoliczne tereny, jak wskazują tu odkrycia archeologiczne krzemiennych narzędzi były zamieszkałe już w okresie mezolitu, środkowej epoce kamienia. Stare zapisy podają, że w XIIw na trakcie handlowym z Krakowa na Ruś i Węgry istniała tu osada. Prawdopodobnie od położenia nad rzeką Uszwicą, od słowa brzeżek wzięła ona swą nazwę Brzesko. Osada uzyskaną lokację miejską w 1285r dość szybko utraciła już po 32 latach. Ponownie została lokowana na prawie miejskim w 1385r przez Spytka Melsztyńskiego herbu Leliwa, kasztelana bieckiego i wojewodę krakowskiego. Rok później dzięki zwolnieniu z ceł i myt prężnie zaczął się rozwijać handel oraz rzemiosło. Początkowo należące do magnackiego rodu Leliwitów Tarnowskich herbu Leliwa w XVIw przeszło w ręce zamożnej szlachty Czernych. W 1655r miasto splądrowali Szwedzi a w 1657r spustoszyły je wojska siedmiogrodzkie. Dopiero w XVIIIw miasto dźwignęło się z upadku a jego dalsze ożywienie nastąpiło w II poł. XIXw. Przyczyniło się do tego powstanie w 1845r okocimskiego browaru, budowa linii kolejowej w 1856r łączącej Kraków z Dębicą i Lwowem oraz reforma administracyjna państwa austriackiego z 1867r przyznająca Brzesku stolicę powiatu. 25 lipca 1904r miasto nawiedził wielki pożar unicestwiający jego centrum. Zacięte walki i ostrzał artyleryjski w końcu listopada 1914r przyniosły Brzesku spore straty. Pozostały po nich liczne mogiły i prowizoryczne cmentarze wojenne zakładane zwykle na linii frontu. Rozwój miasta mocno wyhamował w okresie międzywojennym. II wojna światowa zawitała do Brzeska już 5 września 1939r, kiedy w wyniku niemieckiego bombardowania śmierć poniosło kilkadziesiąt osób a około dwustu zostało rannych. Już jesienią 1939r rozpoczęły się prześladowania Żydów, dla których na wiosnę 1941r Niemcy utworzyli getto. Ze zgromadzonych w nim prawie 7tys Żydów z Brzeska i okolic podczas jego likwidacji we wrześniu 1942r kilkuset rozstrzelano a pozostałych wywieziono do Bełżca. Spośród około 1800 przedwojennych żydowskich mieszkańców Brzeska stanowiących ponad połowę jego ówczesnych mieszkańców ocalało niewielu. 19 stycznia 1945r miasto zostało wyzwolone spod okupacji niemieckiej. W Brzesku nie zachowało się zbyt wiele zabytków. Kamieniczki wokół Rynku i Starego Miasta zostały wybudowane po pożarze z 1904r. Na Rynku królują dziś wspólnie kamienny św. Florian z 1731r i dwa browarne koziołki :-) Niedaleko murowany neogotycki kościół św. Jakuba Apostoła wzniesiony w 1447r obok którego pomnik ofiar bombardowania z 5 września 1939r. Niedaleko rynku stoi też ceglany neogotycki budynek dawnego ratusza z 1909r. Obok niego stary cmentarz parafialny założony pod koniec XVIIIw z zachowanymi licznymi zabytkowymi nagrobkami i kaplicami hrabiów Sumińskich i Ożegalskich. Przy wejściu na cmentarz wzniesiony w 1925r Pomnik Nieznanego Żołnierza i pamiątkowe tablice poświęcone mieszkańcom miasta. Po brzeskich Żydach zachował się budynek synagogi z 1904r i nowy kirkut powstały na początku XIXw. Na cmentarzu znajduje się kilkaset ocalałych nagrobków, dwa ohele i pomnik upamiętniający 200 Żydów zamordowanych 18 czerwca 1942r przez Niemców. W wydzielonej kwaterze cmentarz wojenny nr. 275 na którym pochowano 21 żołnierzy armii austro-węgierskiej wyznania mojżeszowego poległych od listopada 1914 do marca 1915r. Przy bramie wejściowej do kirkutu znajduje się inny cm. woj. o nr. 276. Pochowano na nim 445 żołnierzy austriackich, 3 żołnierzy niemieckich oraz 64 żołnierzy rosyjskich poległych lub zmarłych w brzeskich wojskowych lazaretach i szpitalach polowych w okresie od listopada 1914 do czerwca 1915r. Projektantem obu tych cmentarzy wojennych był austriacki architekt i porucznik Robert Motka. Na zachód od Brzeska leży powstała na przełomie XIII i XIVw wieś Jasień. W miejsce pierwszej drewnianej świątyni z pocz. XIVw w 1436r Spytko z Melsztyna ufundował nowy murowany kościół pw. Wniebowzięcia NMP. Do pocz. XVIw Jasień jest w rękach Melsztyńskich herbu Leliwa a ostatni potomek męski tego rodu, Jan Melsztyński spoczywa w krypcie tutejszej świątyni. Obok kościoła murowana dzwonnica z XVIIIw a na pobliskim cm. parafialnym zabytkowa kaplica św. Józefa z 1910r. W murowanym dworze z 1920r, który należał do ostatnich właścicieli Jasienia, rodziny Baltazińskich mieści się obecnie Dom Dziecka. Leżąca na południe od Jasienia wieś Poręba Spytkowska powstała w XIVw. W centrum wsi stoi murowany kościół św. Bartłomieja Apostoła z 1565r w którym akurat dzisiaj usłyszeliśmy jakoweś chóry anielskie :-) Na placu kościelnym drewniana dzwonnica z XVIIw i kamienna figura św. Jana Nepomucena z 1865r. Na południe od Brzeska leży wieś Okocim widniejąca już w dokumentach z 1331r. Pozostająca w rękach rodu Czernych do początku XVIIIw zostaje później podzielona na trzy części mające odrębnych, często zmieniających się właścicieli. W 1825r część dolną Okocimia nabył Josef Neumann, który 27 czerwca 1845r do spółki z przybyłym tu z Niemiec Johannem Evangelistą Götzem rozpoczął budowę browaru. Po śmierci Neumanna w 1851r Götz odkupił 10 lutego 1852r od wdowy i córki po nim jego udziały oraz majątki ziemskie w Okocimiu Górnym i Dolnym. Niedługo później odkupił też pozostałą część Okocimia, Okocim Średni stając się właścicielem całości tych dóbr ziemskich. Jan Götz szybko rozbudował i unowocześnił okocimski browar, który stał się jedną z najbardziej rozpoznawalnych piwnych marek w Europie. 21 sierpnia 1881 otrzymał od cesarza Franciszka Józefa tytuł szlachecki i od tej pory występował najczęściej jako Goetz-Okocimski. W Okocimiu ufundował on pierwszą szkołę ludową, publiczna bibliotekę a także założył też ochotniczą straż ogniową. Ufundował też neogotycki kościół pw. św. Trójcy powstały w latach lat 1884–1885 gdzie w krypcie pochowano go wraz z żoną, synem i wnukiem. Jego dzieło kontynuował jego syn Jan Albin Goetz, Jan Götz-Okocimski który w 1908r uzyskał tytuł barona, również od cesarza Franciszka Józefa. W latach 1898-1900 wraz z małżonką hrabiną Zofią z Sumińskich wybudował on w pobliżu browaru kompleks pałacowy otoczony rozległym parkiem w stylu angielskim. W 1931r cały majątek po nim odziedziczył jego syn Antoni Jan Götz-Okocimski który kierował browarem do września 1939r. Zanim oddziały najeźdźców wkroczyły do Okocimia, nie chcąc się wyrzec swych związków z Polską, nagabywany już przed wojną przez Niemców do potwierdzenia swych niemieckich korzeni 5 września 1939r opuścił Okocim. Wraz z żoną i matką przedostał się do Francji a później do Wielkiej Brytanii. Do 1943r służył w polskim wojsku by w 1952r przenieść się do Nairobi w Kenii, gdzie zmarł bezpotomnie 31 października 1962r. Dzięki staraniom Towarzystwa Miłośników Ziemi Okocimskiej w 2017r jego prochy zostały sprowadzone do kraju. W 1920r Antoni Jan Götz-Okocimski służąc w artylerii konnej walczył w wojnie polsko-bolszewickiej. Na skwerze przed bramą wjazdową do Browaru Okocim stoi ufundowany przez pracowników browaru w 1937r pomnik Jana Albina Goetza, syna założyciela browaru. Niedaleko kościoła pw. św. Trójcy w Okocimiu Górnym zachował się ziemiański klasycystyczny dwór z przełomu XVIII i XIXw należący w latach 1825-1851 do Josefa Neumanna. Później należący do zarządcy majątku Goetzów po 1945r służył jako stacja badawcza Akademii Rolniczej z Krakowa a następnie należał do PGR Okocim Górny. Ogołocony dziś z otaczających go drzew jest w katastrofalnym stanie. Ale jak mówią miejscowi, ktoś znaczący go posiadł i wkrótce, kto wie :-) Natomiast pałac Goetzów Okocimskich mieszczący po 1945r w swoich murach szkołę w 2007r wrócił do potomków tej rodziny. Obok zabudowań dworskich majątku Goetzów znajduje się niewielki cm. wojenny nr. 277 na którym spoczywa 9 żołnierzy armii austro-węgierskiej poległych w dniach 20-21 listopada 1914r w potyczce pod Okocimiem. Prawdopodobnie jego projektantem był również Robert Motka.
    Brzesko 230m npm – Jasień 260m npm – Granice 355m npm – Poręba Spytkowska 245m npm – Uszwica 225m npm – Okocim 350m npm – Brzesko 230m npm
No i tak powędrowaliśmy sobie razem z Tamarą, Andrzejem, Mariuszem i Tomkiem po tym Pogórzu Wiśnickim. Nasza trasa wyniosła 24,8km z 410m przewyższenia. Ostatnimi laty przejeżdżaliśmy przez Brzesko chyba z kilkadziesiąt razy ciągle sobie obiecując, że doń i do tego słynnego Okocimia zajrzymy. No to pora chyba i na to naszła :-)
              Pozdrawiam serdecznie :-)
                   Łazior Świętokrzyski

Galeria: