Z Goszczy do Doliny Kluczwody 21 sierpień 2025
Dolina Kluczwody, jedna z dolinek krakowskich jest ciekawym miejscem, przynajmniej z dwóch powodów. Przez kilkadziesiąt lat potok Kluczwoda zwany też Wierzchówką na odcinku 4 kilometrów wyznaczał granicę między zaborem austriackim a rosyjskim. Cała długość Kluczwody od źródła do ujścia do Rudawy to 7 km. Doliną potoku prowadzi szlak turystyczny, którego od 2019 roku nie można przejść w całości, gdyż wejście na szlak od strony przysiółka Gacki zostało zamknięte bramą przez właściciela działki.
Przejazd rowerowy do doliny Kluczwody rozpocząłem w miejscowości Goszcza, jadąc następnie przez Michałowice, Giebułtów i Wielką Wieś. Goszcza znana jest z tego, że tutaj, przebywał Marian Langiewicz, który w miejscowym dworze ogłosił się dyktatorem Powstania Styczniowego. W Michałowicach w miejscu dawnego przejścia granicznego pomiędzy zaborami stoi pomnik poświęcony Pierwszej Kompani Kadrowej podążającej w sierpniu 1914 roku w stronę Kielc, by rozpocząć walkę o niepodległość Polski. Granica zaborów przebiegała również przez Giebułtów, który do końca Pierwszej Wojny pozostawał wsią po stronie austriackiej. Jadąc dalej dotarłem do Kluczwody w miejscu gdzie dawna granica zaborcza dochodziła do potoku. W górnej jego części, do której dojechałem przejeżdżając przez Zelków znajduje się Zamkowa Skała, na której szczycie można znaleźć resztki ruin zamku rycerskiego prawdopodobnie z początku XIV wieku. W tej części doliny ustawiono też dwa stylizowane słupy graniczne, w miejscu, gdzie przebiegała granica między Cesarstwami Austrii i Rosji w czasie rozbiorów.
Źródła Kluczwody znajdują się na terenie wsi Wierzchowie. W pobliżu znajduje się Jaskinia Wierzchowska, druga pod względem długości na Jurze (po Jaskini Wiernej).
Stąd przez Bębło udałem się do Jerzmanowic, dużej wsi położonej niedaleko Olkusza, gdzie zakończyłem rowerową wycieczkę.
andkoz