2019.03.24. Czarny Bąkowiec i Zajezierze

                   Witam :-)
    Jednym z najdłuższych radomskich szlaków pieszych jest zielony szlak im. gen. Franciszka Kleeberga biegnący ze Zwolenia do Kocka. Szlak ma długość prawie 130km z czego 57km na terenie dawnego województwa radomskiego. Do tego szlaku wyznakowano dwa krótkie czarne szlaki łącznikowe. Jeden z nich ma początek przy stacji kolejowej PKP we wsi Bąkowiec. Leżąca na skraju Puszczy Kozienickiej należąca dawniej do benedyktynów z pobliskiego Sieciechowa wieś nosiła wtedy nazwę Wólki Bierdzeckiej. Leżąca na przedpolu twierdzy Iwangorod była światkiem zaciętych walk podczas operacji warszawsko-iwangorodzkiej w 1914r  Była to jedna z największych operacji wojskowych podczas I wojny światowej. Ślady walk są widoczne w lesie jeszcze do dzisiaj a niedaleko przejazdu kolejowego przy szlaku na piaszczystej wydmie znajduje się cmentarz wojenny. W zbiorowych mogiłach spoczywają żołnierze wojsk austro-węgierskich , niemieckich i rosyjskich. Szlak biegnie dalej lasem i po pięciu kilometrach dochodzi do szlaku Zwoleń - Kock.
  Bąkowiec PKP - cmentarz 1914r - uroczysko ,,Chrusty,,
  Stąd można przejść szlakiem zielonym do wsi Głusiec do następnego szlaku łącznikowego. Ale szlak zielony jeszcze prze de mną :-) Natomiast idąc dalej prosto można dojść do następnego cmentarza wojennego z lat 1914-1918 we wsi Słowiki Nowe. Spoczywają w nim żołnierze armii austro-węgierskiej , niemieckiej i legionów polskich. W pobliskim Sieciechowie stoi krzyż w miejscu cmentarza cholerycznego z końca XIXw a stąd już blisko do Wisły. I tak wałem wiślanym można dojść do wsi Głusiec gdzie na rozwidleniu dróg przed mostem drogowym na Wiśle znów spotkamy znaki zielonego szlaku Zwoleń - Kock. Obok znajduje się symboliczny pomnik - Kurhan kpr. Michała Okurzałego , bohaterskiego radiotelegrafisty który zginął w sierpniu 1944r podczas forsowania Wisły. Trwające osiem dni walki o przyczółki pod Dęblinem i Puławami skończyły się fiaskiem ale dzięki związaniu w tym miejscu Niemców pozwoliły utrzymać przyczółki pod Kazimierzem Dolnym i Magnuszewem. Kopiec w latach 70tych ubiegłego wieku usypali żołnierze Garnizonu Dęblin. Tu też ma początek drugi czarny szlak pieszy który dochodzi po półtorej kilometra do stacji PKP Zajezierze. Zabytkowy budynek stacyjny z 1917r obecnie niestety niszczeje.
  Głusiec - Zajezierze PKP
Zajezierze to duża wieś położona na lewym brzegu Wisły naprzeciwko Dęblina. W okresie międzywojennym znajdował się tu duży garnizon wojskowy utworzony na potrzeby pobliskiej twierdzy dęblińskiej. Z tamtego okresu zachowało się jeszcze kilka budynków koszarowych. Fundamenty jednego z nich posłużyły pod budowę kościoła parafialnego pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Na kościelnym placu pomnik 28 Pułku Artylerii Lekkiej a niedaleko na skrzyżowaniu dróg pomnik upamiętniający pobyt marszałka J.Piłsudskiego. 13 sierpnia 1920r w tym właśnie miejscu marszałek odpoczywał przed ,,cudem nad Wisłą,, wraz z grupą oficerów.
    Pozdrawiam serdecznie :-)
       Łazior Świętokrzyski

Galeria: 

Komentarze

To prawdopodobnie ostatnie chwile tego szlaku. Niestety przechodzi przez teren gniazdowania bielika i zniknie niebawem. Pozdrawiam, ŁukaszS. :)