26-10-2019 Beskid Wyspowy - Mogielica.

W sobotę 26 października korzystając z bardzo ładnej, jesiennej pogody wybrałem się wspólnie z Dorotą, Anią i Pawłem w Beskidy. Naszym celem była Mogielica (1170 m n.p.m.), najwyższy szczyt Beskidu Wyspowego. Wędrówkę rozpoczęliśmy w Jurkowie, przy kościele parafialnym pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy (520 m n.p.m.). Na szczyt udaliśmy się niebieskim szlakiem turystycznym, po przejściu mostu na Łososinie skręciliśmy w prawo i rozpoczęliśmy podejście pod północno-zachodni stok Mogielicy. Szlak w większości prowadził nas przez las z nielicznymi polanami, po drodze oraz kompleksem łąk i pól z kilkoma zagrodami o wspólnej nazwie Cyrla, z którego rozciągał się ładny widok na przykryte jesiennymi barwami Beskidy. Końcówka podejścia prowadziła nas przez bukowy las po stromym zboczu na szczyt.    
Mogielica to najwyższy i jeden z najładniejszych szczytów Beskidu Wyspowego, który przez miejscowych górali często nazywany jest Kopą. Ma to związek z regularnym wyglądem jej  wierzchołka, który przyjmuje kształt niedużego stożka wyrastającego z rozłożystego masywu. Na szczycie znajduje się oddana do użytku w sierpniu 2008 roku 20-metrowa wieża widokowa. Z Mogielicą związane jest wiele legend i podań. Według jednej z nich Mogielica była żoną wielkoluda Łopienia zamienionego w sąsiednią górę, małżonków rozdziela Przełęcz Rydza Śmigłego. Według innej na znajdującym się pod jej szczytem po zachodniej stronie dużym głazie zwanym Zbójnickim Stołem zbójnicy liczyli zdobyte pieniądze. Skradzione dukaty i kościelne srebra ukryli w jaskini zwanej Marszałkową Studnią na polanie Poręba. 25 lutego 2011 na szczycie Mogielicy oraz na jej północnych stokach utworzono rezerwat przyrody Mogielica. Głównym celem rezerwatu jest ochrona głuszca i jego biotopu oraz innych rzadkich gatunków ptaków, ich siedlisk przyrodniczych, a także form skalnych.
Z Mogielicy w drogę powrotną do Jurgowa udaliśmy się przez Polanę (Halę) Stumorgową, na której zrobiliśmy sobie dłuższą przerwę w wędrówce. Panorama z tej hali należy do najznakomitszych w całych Beskidach, widać stąd niemal całe Gorce a za nimi Tatry, Pieniny i Magurę Spiską. Na wschód od Gorców możemy obserwować Beskid Sądecki, a na zachód królową Beskidów – Babią Górę i Pasmo Polic. W czasie II wojny światowe Hala Stumorgowa wykorzystywana była jako miejsce zrzutów z samolotów alianckich dla działającej w okolicach partyzantki.
Po odpoczynku i obejrzeniu panoram powędrowaliśmy dalej przez Mały i Wielki Krzystonów oraz wieś Półrzeczki do Jurkowa. W sumie pokonaliśmy 16km przy 860m podejść.

Galeria: