22-05-2021 Wędrówka szlakami Beskidu Żywieckiego przez Halę Miziową i Masyw Pilska.

W sobotę 22 maja wybrałem się z Dorotą i Markiem w Beskid Żywiecki, naszym celem była Hala Miziowa i Pilsko, a dokładnie rzez ujmując leżąca w partii szczytowej Masywu Pilska, Góra Pięciu Kopców (1535 m n.p.m.). Wędrówkę rozpoczęliśmy w Korbielowie, z którego żółtym szlakiem turystycznym przez Czarny Groń powędrowaliśmy na Halę Miziową. Od początku było pochmurnie, a gdy dotarliśmy na Halę Miziową to przywitała nas ona mgłą i intensywnym deszczem. Deszcz towarzyszył mam zresztą już niemal do końca naszej sobotniej przygody z Beskidem Żywieckim.

Schronisko PTTK na Hali Miziowej

Pierwsze schronisko na Hali Miziowej powstało z inicjatywy Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego w latach 1927 – 1930. Budowa szła powoli ponieważ w połowie prac inwestorowi zabrakło pieniędzy i musiał zaciągnąć znaczną pożyczkę. Ale gdy schronisko już wreszcie powstało, to było uważane za najładniejsze w Beskidach. Był to piętrowy drewniany budynek utrzymany w stylu architektury góralskiej, z przeszkloną werandą z której goście mogli podziwiać panoramę Beskidu Żywieckiego. W czasie II wojny światowej stacjonowali w nim hitlerowscy żandarmi, jako stała załoga do walki z partyzantami. Pod koniec wojny obiekt opustoszał. Pomimo częściowego rozszabrowania uniknął jednak zniszczenia i już pod koniec 1945 roku PTT mogło uruchomić w nim ponownie schronisko turystyczne. W roku 1953 spłonęło ono jednak doszczętnie, podobno od niedopałka papierosa turysty. Ocalały jedynie zabudowania gospodarcze, szopa i stajnia. Urządzono wówczas tymczasowe miejsce noclegowe i bufet  w pomieszczeniach gospodarczych. Prowizorka, jak to często bywa okazała się trwała i przez pół wieku pełniła rolę schroniska górskiego, w jednym z najczęściej odwiedzanych miejsc w Beskidach. Dopiero w 1989 roku rozpoczęto budowę nowego, dużego obiektu turystycznego. Nowe schronisko otwarto w październiku 2003, w  czerwcu 2004 zamknięto stare schronisko i częściowo rozebrano. W pozostałej części urządzono niewielki bufet, stare schronisko spłonęło doszczętnie w roku 2018. My po zasłużonym odpoczynku w nowym schronisku, w deszczu powędrowaliśmy na Górę Pięciu Kopców (lub jak głosi słowacka tabliczka na szczycie na Pilsko, Hranica 1535m) czarnym szlakiem turystycznym.

Na Górze Pięciu Kopców

Góra Pięciu Kopców leżąca na granicy Polski i Słowacji tworzy rozległą platformę szczytową, podobnie jak Pilsko częściowo porośniętą jest kosodrzewiną, a częściowo wysokogórskimi halami. Szczyt pokryty jest rumowiskiem skalnym.

Hala Buczynka

Po wykonaniu kilku zdjęć wróciliśmy najpierw czarnym szlakiem turystycznym do schroniska na Hali Miziowej, a następnie zielonym szlakiem przez Czarny Groń, Szlakówkę (1092m) i Halę Buczynka do Korbielowa. W sumie pokonaliśmy bez mała 14km przy 940m podejść.