13/14-05-2017 Wyjazd Klubu Górskiego PTTK Kielce w Beskid Żywiecki.

W drugi weekend maja wędrowałem wspólnie z Klubem Górskim PTTK Kielce po Beskidzie Żywieckim (słow. Oravske Beskidy). Naszym głównym celem była Babia Góra (słow. Babia Hora) – najwyższy szczyt całych Beskidów (1725 m n.p.m.). W sobotni poranek, 13 maja na szlak wyruszyliśmy po słowackiej stronie Beskidów w miejscowości Oravska Polhora skąd przez chatę Slana Voda, Aleję Hviezdoslava, Muzeum Biograficzne Milo Urbana, Babią Górę, Przełęcz Brona powędrowaliśmy do schroniska na Markowych Szczawinach. W schronisku na Markowych Szczawinach mieliśmy zarezerwowany nocleg. Tego dnia na drodze naszej wędrówki  spotkaliśmy cztery pory roku. Na początku było ciepłe Lato z temperaturą znacznie przekraczającą 20°C i opowieściami pań ze schroniska Slana Voda o burzy, która szalała dzień wcześniej w tym rejonie. Potem na wysokości coś około 1300 m n.p.m. spotkaliśmy Wiosnę z płatami śniegu i kwitnącymi krokusami. Mniej więcej pół godziny przed szczytem Babiej Góry weszliśmy w gęstą mgłę, która niestety towarzyszyła nam do końca naszej sobotniej wędrówki. Na zejściu z Babiej Góry spotkaliśmy Zimę z dużą ilością zalegającego na szlaku śniegu. A przed schroniskiem na Markowych Szczawinach ponurą wilgotną Jesień. W tych niekorzystnych warunkach pogodowych przewędrowaliśmy 14 km przy 1100m podejść.
W niedzielę pogoda znacząco się poprawiła. Poranne mgły szybko ustąpiły i za chmur wyszło słońce. Można powiedzieć, że tego dnia w wędrowaniu przez cały dzień towarzyszyła nam Wiosna. Na szlaku było jednak jeszcze sporo błota, które utrudniało nam zdobywanie kolejnych szczytów, ale co tam błoto i tak daliśmy radę. Tego dnia wędrowaliśmy z Markowych Szczawin przez Jałowcowy Garb, Mędralową, Przełęcz Klekociny, Beskidem, Jałowiec, Schronisko Opaczne, Kolędówkę do Zawoi. Pokonaliśmy 22km przy 650 m podejść.
Beskidzkimi ścieżkami prowadził nas Grzegorz Niedbała – Przewodnik Beskidzki.