12/13-12-2015 Wyjazd Klubu Górskiego PTTK Kielce w Beskid Niski.
W dniach 12/13 grudnia 2015 uczestniczyłem w wyjeździe Klubu Górskiego PTTK Kielce w Beskid Niski. Naszym celem były dwa najwyższe szczyty Beskidu Niskiego: Lackowa (997 m n.p.m.) – leżąca na granicy polsko-słowackiej (szczyt zaliczony między innymi do Korony Gór Polski i Korony Beskidów) oraz leżący na Słowacji Busov (1002 m n.p.m.) najwyższy szczyt całego Beskidu Niskiego (zaliczany między innymi do Wielkiej Korony Beskidów).
W sobotę 12 grudnia naszą wędrówkę rozpoczęliśmy w Izbach skąd początkowo czerwonym, a następnie żółtym szlakiem turystycznym dotarliśmy na Przełęcz Perehyba. Z Perehyby zeszliśmy bez szlaku do opuszczonej po II Wojnie Światowej wsi Bieliczna, w której zwiedziliśmy cerkiew pw. św. Michała Archanioła (W ramach akcji Wisła w 1947 roku wysiedlono zamieszkałą tu od wieków ludność łemkowską na tzw. „ziemie odzyskane”. Wieś spalono, pozostawiając tylko cerkiew). Następnie bez szlaku wdrapaliśmy się na Lackową, gdzie „czekała na nas zima”. Po krótkim postoju ruszyliśmy czerwonym, granicznym szlakiem turystycznym na Przełęcz Cigelka mijając po drodze Przełęcz Pułaskiego oraz Ostry Wierch. Z Cigelki zeszliśmy do Wysowej Zdrój zatrzymując się na chwilę przy Cerkwi Opieki Matki Bożej na Świętej Górze Jawor. W Wysowej mieliśmy zarezerwowany nocleg. Tego dnia pokonaliśmy 22km, przy 1040m podejść.
W niedzielę 13 grudnia wędrówkę rozpoczęliśmy od zwiedzenia Parku Zdrojowego w Wysowej skąd zielonym szlakiem turystycznym udaliśmy się na Busov po drodze przekroczyliśmy granicę polsko-słowacką na Przełęczy Cigelka oraz odwiedziliśmy cygańską osadę Cigelka (z dużą ilością swobodnie biegających psów i natarczywie żebrzącymi cygańskimi dziećmi). Na Busovie przywitał nas silny, zimny, porywisty wiatr, który potęgował uczucie zimna. Po kilku chwilach spędzonych na szczycie zeszliśmy do miejscowości Nizny Tvarozec, gdzie zrobiliśmy sobie dłuższą przerwę w marszu, w lokalnej karczmie. Po odpoczynku rozpoczęliśmy ostatni etap naszej wędrówki, który początkowo prowadził bez szlaku do Vysnego Tvarozva, a następnie zielonym szlakiem na graniczną przełęcz Vysny Tvarozec. Z przełęczy zeszliśmy bez szlaku do Blechnarki, gdzie czekał na nas autokar. W niedzielę pokonaliśmy 23km przy 920m podejść.
Po Beskidzie Niskim oprowadzał nas Przewodnik Beskidzki Grzegorz Niedbała.
Komentarze
fajna wyprawa i trochę
fajna wyprawa i trochę zimowych widoczków, za ktorymi tak tęsknię ;-)