25-07-2020 Wędrówka tatrzańskimi szlakami; przez Dolinę Pięcu Stawów Polskich, Świstówki i Morskie Oko.
W sobotę 25 lipca z Dorotą wędrowaliśmy tatrzańskimi szlakami. Wędrówka rozpoczęła się na parkingu w Palenicy Białczańskiej i początkowo wiodła asfaltową drogą prowadzącą przez Dolinę Białki. Za Wodogrzmotami Mickiewicza opuściliśmy Dolinę Białki i skręciliśmy w Dolinę Roztoki.
Wodogrzmoty Mickiewicza to zespół trzech większych i kilku mniejszych wodospadów na potoku Roztoka, będącego dopływem rzeki Białki. Z wybudowanego na początku XX wieku dwuprzęsłowego mostu, z ciosanego kamienia o charakterystycznym łukowatym kształcie można podziwiać Pośredni Wodogrzmot. Pierwotnie wodospady nosiły ludową nazwę Grzmot, nawiązującą do huku jaki powoduje spadająca nimi woda. Nazwę Wodogrzmoty Mickiewicza otrzymały w roku 1891, na pamiątkę sprowadzenia prochów Mickiewicza na Wawel. Choć sam Mickiewicz nie był w żaden sposób związany z Tatrami, a nawet nigdy w tych rejonach nie był.
Wędrując Doliną Roztoki dotarliśmy do kończącego ją Wodospadu Siklawa.
Wodospad Siklawa to największy wodospad w Polsce. Ma ponad 65 m wysokości i spływa dwiema lub trzema strugami (w zależności od poziomu wód) pod kątem 35⁰ ze Ściany Stawiarskiej – progu oddzielającego Dolinę Roztoki od Doliny Pięciu Stawów. Nazwa wzięła się od trudności, jakie wiążą się z dotarciem do wodospadu, gdy pada deszcz albo panuje mróz – skały otaczające Siklawę są wtedy bardzo śliskie i nietrudno wówczas się na nich poślizgnąć.
Za wodospadem zmieniliśmy Dolinę Roztoki na Dolinę Pięciu Stawów Polskich.
Dolina Pięciu Stawów Polskich to wysokogórska, polodowcowa dolina o kształcie sierpa długości 4 km i szerokości 2 km, położona jest na wysokości ok. 1625–1900 m n.p.m. Krajobraz doliny tworzą granitowe szczyty Tatr Wysokich. W dolinie znajduje się sześć polodowcowych jezior. Największe z nich to Wielki Staw Polski położony na wysokości 1665 m n.p.m. (31,14 ha, głębokość 79,3 m). Pozostałe jeziora to: Zadni Staw Polski, Czarny Staw Polski, Mały Staw Polski, Przedni Staw Polski oraz Wole Oko. Wole Oko jest jeziorem okresowym i najmniejszym, najprawdopodobniej dlatego uznano go za niegodne nazwy stawu i nie uwzględniono w nazwie doliny. Nad Przednim Stawem Polskim, na wysokości 1671 m n.p.m. ulokowane jest schronisko PTTK im. Leopolda Świerza. Obecne schronisko jest piątym z kolei schroniskiem w Dolinie Pięciu Stawów Polskich. Pierwsze powstało w roku 1876 nad brzegiem Małego Stawu, było wykonane z kamienia, w środku niebyło ani prycz, ani pieca. Budowę współczesnego schroniska rozpoczęto w roku 1949. Posiada ono prąd elektryczny wytwarzany przez turbogenerator elektryczny, napędzany wodą z Wielkiego Stawu Polskiego, w 2010 roku wybudowano nową biologiczną oczyszczalnię ścieków. Wykonano także termomodernizację schroniska, co zmniejszyło jego zapotrzebowanie na energię do ogrzewania.
Z Doliny Pięciu Stawów przez Świstówki dotarliśmy do Morskiego Oka.
Morskie Oko jest największym tatrzańskim jeziorem położonym w Dolinie Rybiego Potoku u podnóża Mięguszowieckich Szczytów na wysokości 1395 m n.p.m. Jest pochodzenia polodowcowego, posiada powierzchnię 34,93 ha, w najgłębszym miejscu osiąga głębokość 51,8 m. Woda ma barwę zieloną. Nazwa Morskie Oko pochodzi z języka niemieckiego, „morskimi okami” nazywali tatrzańskie jeziora niemieccy osadnicy ze Spiszu. Wcześniej miejscowi górale nazywali je Biały Staw. Dla turystyki Morskie Oko zostało odkryte na początku XIX wieku. Pierwsze schronisko, które zostało zbudowane w 1836 roku spłonęło w 1865 roku. Kolejne, z 1874 roku spłonęło w roku 1898, wówczas rolę schroniska przejął budynek wozowni. Obecnie jest to tzw. Stare Schronisko, najstarsze istniejące schronisko w Tatrach Polskich. Obecne, Nowe Schronisko PTTK im. Stanisława Staszica wybudowano w 1908 roku.
Z Morskiego Oka asfaltową drogą, noszącą imię Oswalda Balzera początkowo przez Dolinę Rybiego Potoku, a następnie Dolinę Białki wróciliśmy do Palenicy Białczańskiej i tu zakończyliśmy naszą wędrówkę. W sumie pokonaliśmy coś około 23km przy 1300m podejść.