02/03-09-2023 Wędrówka przez Tatry Zachodnie.

W pierwszy weekend września 2023 roku wspólnie z grupą znajomych wybrałem się w Tatry Zachodnie. W sobotę 2 września naszym celem były dwa szczyty zaliczane do Czerwonych Wierchów: Małołączniak i Kopa Kondracka. Wędrówkę rozpoczęliśmy w Groniku, z którego niebieskim szlakiem turystycznym przez Przysłop Miętusi (Przysłop Miętusi to niewielka przełęcz pomiędzy Skoruśniakiem i Hrubym Reglem. W języku plemion Wołoskich, które przed wiekami były pionierami pasterstwa w Karpatach, słowo prislop oznacza przełęcz) oraz Kobylarza powędrowaliśmy na Małołączniaka i Kopę Kondracką. Po drodze pokonaliśmy łańcuchy.  

Widok na Kopę Kondracką i Małołczniaka 

Czerwone Wierchy to cztery kopulaste szczyty: Kopa Kondracka (2005m), Małołączniak (2096m), Krzesanica (2122m), Ciemniak (2096m) oraz trzy przełęcze Małołącka, Litworowa i Mułowa leżące na czterokilometrowym odcinku głównego grzbietu Tatr. Nazwa Czerwonych Wierchów pochodzi od czerwono-brązowej barwy ich stoków, jaką nadaje im roślina o nazwie sit skucina, która jesienią, a często już w połowie lata przebarwia się na czerwono. Przez Czerwone Wierchy biegnie granica polsko-słowacka. Położone są one nad trzema dolinami walnymi: Cichą, Kościeliską i Bystrej oraz ich odnogami Tomanową, Liptowską, Kondratową, Miętusią i Małej Łąki. Budowa geologiczna Czerwonych Wierchów jest zróżnicowana. Trzon masywu zbudowany jest ze skał osadowych, wierzchołki pokryte są skałami krystalicznymi, granitami i gnejsami. Pod szczytami znajdują kotły polodowcowe, a w nich liczne jaskinie.

Widok z Kopy Kodrackiej na Gieont 

Z Czerwonych Wierchów zeszliśmy żółtym szlakiem turystycznym przez Dolinę Małej Łąki do Gronika. Tego dnia pokonaliśmy 14.5km przy 1350m podejść.

Drugiego dnia w niedzielę 3 września wyruszyliśmy z Kir, Doliną Kościeliską powędrowaliśmy do schroniska PTTK na Hali Ornak.
Dolina Kościeliska to druga co do wielkości dolina polskich Tatr otoczona przez liczne wapienne formy skalne, wąwozy oraz jaskinie. Jest doliną walną to znaczy, że sięga od podnóża Tatr do głównej grani. W przeszłości Dolina Kościeliska związana była z przemysłem hutniczym. Od końca XV wieku wydobywano tu srebro, miedź, antymon i rudy żelaza. W XVIII wieku w Kościelisku pracowały dwa piece do wytopu miedzi, a na początku XIX wieku uruchomiono fryszerkę. Od końca XVIII wieku wydobywano głównie rudy żelaza, było ich jednak niewiele. Po wyczerpaniu najbardziej wartościowych złóż z powodu nieopłacalności w połowie XIX wieku kopalnie i huty pozamykano. Przez Dolinę Kościeliską i dalej przez Tomanową Przełęcz prowadziła trasa którą podróżowali na Słowację kupcy i przemytnicy. Na trasie nieraz napadali na nich zbójnicy. Dolina Kościeliska przez kilka wieków była ważnym ośrodkiem pasterstwa. Po utworzeniu Tatrzańskiego Parku Narodowego wypas zniesiono, z początkiem lat 90-tych XX wieku wprowadzono jednak ograniczony i podlegający kontroli wypas kultowy. Od początku XIX wieku dolina odwiedzana jest przez turystów. Z doliny wychodzi wiele szlaków turystycznych. W górnej części Doliny Kościeliskiej (z Kir 5,5 km) znajduje się schronisko turystyczne na Hali Ornak (1100 m). Schronisko zostało wybudowane w latach 1947–48 w stylu zakopiańskim i stanowi własność PTTK. Wybudowano je w zastępstwie dawnego schroniska na Hali Pysznej, które w czasie II wojny światowej zostało spalone przez hitlerowców. W 1973 roku Schronisku na Hali Ornak nadano imię profesora Walerego Goetla.

Schronisko PTTK na Hali Ornak 

Ze schroniska przez Przełęcz Iwaniacką zeszliśmy do Doliny Chochołowskiej. W niedzielę pokonaliśmy 15km, przy 670m podejść.

Galeria: 

Komentarze

Piesze wedówki po szlakach sa świetną formą ruchu. Spacerujemy w przepięknej przyrodzie, i mimo zmęczenia odpoczywamy. Co roku staram się wyruszyć w góry, zazwyczaj jesienią. Mam już swoje sprawdzone wyposażenie, jak np. wygodne buty, wełniana bluza czy orządny plecak. Z mojego doświadczenia wiem, że dobre przygotowanie daje nam gwarancje komfortowego marszu przez wiele godzin.